Ten przywilej daje szereg udogodnień podczas rajdu. Pozwoli uniknąć niepotrzebnej straty czasu na wyprzedzania maruderów czy też w zależności od nawierzchni umożliwi jazdę w lepszych warunkach. Luźna, szutrowa nawierzchnia, szybko ulega zniszczeniu i po przejechaniu kilku, kilkunastu samochodów tworzą się koleiny, odsłaniają się kamienie, korzenie itp. Natomiast w przypadku asfaltu, po przejechaniu pewnej liczby uczestników może poprzez ścinanie zakrętów zostać na nawierzchnię drogi narzucony piach, co również znacznie zmienia warunki jazdy na bardziej niekorzystne.
W każdym rajdzie najniższe numery startowe otrzymują najpierw kierowcy z listy priorytetowej „A”, później z listy ]priorytetowej „B”, a dopiero po nich kolejne numery przyznaje się pozostałym zawodnikom. W tym roku na liście priorytetowej „A” znalazło się 31 kierowców. A wśród nich po wielu latach Polak. Jest nim Marian Bublewicz. Lista „B” obejmuje 97 nazwisk. Niestety nie ma na niej żadnego polskiego kierowcy.
Oto zawodnicy, którzy towarzyszą olsztyńskiemu kierowcy na liście priorytetowej „A” (1993)
Andrea Aghini (I) – 1. miejsce w San Remo’ 92), Markku Alen (SF) – 3. 1000 Jezior’92), Pierre-Cesar Baroni (F) – 3. ME’92), Massimo Biasion (I) – 2. Portugalia’92, 3. Akropolis’92), Stig Blomqvist (S) – 3. Szwecja’92), MARIAN BUBLEWICZ (PL) – 2. ME’92), Philippe Bugalski (F) – 3. Korsyka’92, 3. San Remo’92), Francois Delecour (F) – 2. Korsyki’92, 3. – San Remo’92), Gregoire de Mevius (B) – 1. Gr. N’92), Robert Droogmans (B – 1. ME’90, Ross Dunkerton (AUS) – 3. Nowa Zelandia’92), Kenet Eriksson (S)- 1. Szwecja’91), Marts Jonsson (S) – 1. Szwecja’92), Juha Kankkunen (SF) – 1. MŚ’91, 1. Portugalia, 2. Safari, Akropolis, 1000 Jezior, Australia, San Remo, Katalonia, 3. RAC’92). Piero Liatti (I) – 1. ME’91, 2. Nowa Zelandia’92), Colin McRae (GB) – 2, Szwecja’92), Carlos Menem (RAS) – 3. gr. N’92). Hiroshi Nishiyama (J) – 2. Gr. N’92’), Jorge Resalde (RAS) – 3. Safari’(92), Carlos Sainz (E) – 1. MŚ’92, 1. Safari’92, Katalonia, RAC’92), Armin Schwarz (D) – 1. Katalonia’91, Patrick Servant (F) – 3. Wybrzeże Kości Słoniowej’92), Kenjtro Shinozuka (J) – 1. Wybrzeże Kości Słoniowej’92), Patrick Tauziac (F) – 1. Wybrzeże Kości Słoniowej’90), Bruno Thiry (B) – 2. Wybrzeże Kości Słoniowej’92), Gustawo Trelles (U) – 3. Argentyna’92), Ari Vatanen (SF) – RAC’92), Bjoern Waldegaard (S) – 1. Safari’90), Erwin Weber (D) – 1. ME’92).
Marian Bublewicz (ur. 25.8.1950 w Olsztynie), to najlepszy polski kierowca rajdowy ostatnich lat. Karierę sportową rozpoczął w 1968 roku startami w rajdach motocyklowych na SHL 175. Dwa lata później zdobył tytuł wicemistrza Polski w motocrossie w klasie 125 ccm. Został powołany do kadry narodowej, ale groźny wypadek motocyklowy przerwał uprawianie sportu. Po wyleczeniu kontuzji przesiadł się za kierownicę samochodu. Na pożyczonym od rodziców Fiacie 125p zadebiutował w 1975 roku w rajdzie Zimowym rozgrywanym w okolicach Rzeszowa i zajął w nim czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej, zwyciężając jednocześnie w klasie 1300 ccm. W tym samym roku zdobył pierwsze mistrzostwo Polski w klasie.
W swojej karierze zasiadał za kierownicą wielu samochodów rajdowych. Był kierowcą fabrycznym FSO-Sport, a od siedmiu lat jest zawodnikiem sponsorowanym przez Marlboro. W kolekcji trofeów Mariana Bublewicza znajduje się ponad 20 tytułów mistrza Polski, w tym sześć w klasyfikacji generalnej (w latach 1983, 1987, 1989, 1990, 1991 i 1992). W minionym sezonie wywalczył wicemistrzostwo Europy ulegając tylko Erwinowi Weberowi.
* Tekst opublikowano w „Przeglądzie Sportowy” 17 lutego1993 i przechowywany był w archiwum red. Janusza Poryckiego.