Olsztynianin Krzysztof Hołowczyc i jego belgijski pilot Jean Mark Fortin w imponującym stylu rozpoczęli udział w 34 Rajdzie Dakar. Pierwszy odcinek liczył zaledwie 57 km i oczywiście można go nazwać przygrywką do wielkiej gry. „Hołek” od początku idzie na całość i w inauguracyjnej próbie zajął drugie miejsce pięć sekund za Rosjaninem Leonidem Nowickim, a dziewięć sekund przed legendarnym Francuzem Stephanem Peterhanselem. Debiutujący w rajdzie słynny skoczek narciarski Adam Małysz uzyskał czas gorszy o ponad 17 minut od zwycięzcy, co dało mu lokatę w połowie stawki.
Czołowa trójka na mecie pierwszego etapu jedzie samochodami Mini. Jak poinformowali organizatorzy, do imprezy dopuszczono178 motocykli, 30 quadów, 161 samochodów i 74 ciężarówki. W sumie 740 kierowców i pilotów z 50 krajów, w tym 21 Polaków, pokonywać będzie od 1 do 15 stycznia liczącą prawie 8,5 tys. kilometrów trasę 34. Rajdu Dakar w Ameryce Południowej z metą w stolicy Peru – Limie.
{gallery}hol1{/gallery}
Wyniki – 1. etap (Mar de Plata – Santa Rosa de la Pampa – 57 km):
Samochody:
1. Leonid Nowicki (Rosja/Mini) 32.12
2. Krzysztof Hołowczyc (Polska/Mini) strata 5 s
3. Stephane Peterhansel (Francja/Mini) 9 s
4. Giniel De Villiers (RPA/Toyota) 15 s
5. Robby Gordon (USA/Hummer) 49 s
6. Carlos Sousa (Portugalia/Great Wall) 52 s