W Bochni odbywał sie w weekend (23/25 marca) jeden z sześciu turniejów ćwierćfinałowych Mistrzostw Polski Juniorek w koszykówce. KKS Olsztyn w I rundzie walczył z UKS 51 Lublin, UKS Huragan Wołomin i MOSiR Bochnia. Okazał się najlepszą drużyna turnieju (komplet zwycięstw) . Jesteśmy więc w czolowej "16" w kraju, ale teraz stopień strudności niepomiernie wzrośnie.
Piątek (23 marca)
UKS 51 Lublin – KKS Olsztyn 36:137 (13:33, 7:33, 6:29, 10:42)
KKS Olsztyn: Adrianna Kalinowska-20, Wiktoria Wocławska-7, Monika Zdrada-18, Justyna Michalak-27, Marta Sztąberska-19, Maja Przygodzka-9, Justyna Skała-10, Zofia Staruch-12, Aleksandra Wrocławska-11, Ewelina Kitkowska-4
Po kilku minutach było 4:4 i wydawało się, że mecz będzie zacięty, ale gdy olsztynianki oswoiły się z halą i zaczęły dyktować własne warunki ich przewaga rosła błyskawicznie. Po pierwszej kwarcie wszystko było wiadomo. KKS do końca wytrzymał tempo i poziom, mimo, że na boisku wchodziły nowe zawodniczki i cała kadra zaliczyła sporo minut, co w takim turnieju ma swoje znaczenie. Bardzo dobra skuteczność (49 procent), aż dziewięć „trójek”(Monika Zdrada i Marta Sztąberska po trzy), double double Adrianny Kalinowskiej i aż 15 zbiórek Eweliny Kitkowskiej. Statystyki znakomite, ale przeciwnik słaby i trzeba na to wziąć poprawkę. Świetny początek nastraja oczywiście optymistycznie.
MOSiR Bochnia – UKS Huragan Wołomin 71:37 (14:13, 21:10, 11:7, 25:7)
Sobota (24 marca)
UKS Huragan Wołomin – KKS Olsztyn 61:78 (10:22, 19:16, 15:23, 17:17)
KKS Olsztyn: Adrianna Kalinowska-21, Wiktoria Wocławska-0, Monika Zdrada-27, Justyna Michalak-7, Marta Sztąberska-17, Maja Przygodzka-4, Justyna Skała-0, Zofia Staruch-2, Aleksandra Wrocławska-0, Ewelina Kitkowska-0
Olsztynianki doskonale rozpoczęły to spotkanie. Od razu odskoczyły na 10:0, potem na 22:4. Być może niektórzy myśleli, że powtórzy się pod pogrom z piątku, ale Huragan to znacznie silniejszy zespół niż Lublin. Rywalki ochłonęły i już w pierwszej kwracie odrobiły trochę strat. Połowę KKS zakończył 9-punktową przewagą i trzeba się było mieć na baczności. Na szczęście druzyna olsztyńska powtórzyła strategię z początku meczu i po przerwie zaskoczyła rywalki zdobywając dziesięć oczek z rzędu. To już przesądziło sprawę na nasza korzyśc. Ostatnia kwarta była spokojna z wykorzystaniem wszystkich zawodniczek. Aż sześć „trójek” zdobyła Monika Zdrada, najskuteczniejsza zawodniczka KKS-u w tym spotkaniu a Adrianna Kalinowska po raz drugi zaliczyła double double. Nagrody indywidualne otrzymały Monika Zdrada, Marta Sztąberska, a Justyna Michalak odebrała pi.ekny puchar dla zespołu.Olsztynianki sa już w półfinale i niedzielny mecz z Bochnia zadecyduje o pierwszym miejscu w grupie.
MOSiR Bochnia – UKS 51 Lublin 99:40 (30:11, 25:8, 16:10, 28:11)
{AdmirorGallery}kksbochnia25{/AdmirorGallery}
Niedziela (25 marca)
KKS Olsztyn – MOSiR Bochnia 75:68 (20:17, 16:24, 18:11, 21:16)
KKS Olsztyn: Adrianna Kalinowska-22, Wiktoria Wocławska-3, Monika Zdrada-22, Justyna Michalak-10, Marta Sztąberska-14, Maja Przygodzka-2, Zofia Staruch-2, Ewelina Kitkowska-0
Olsztynianki choć awans zapewniły sobie już w sobotę odniosły trzecie zwycięstwo i wygrały cały turniej. Ma to znaczenie przy dalszych rozstawieniach, a także przy ewentualnym ubieganiu się o przyznanie półfinału. Mecz był wyrównany. Olsztynianki lepiej zagrały po przerwie. Odrobiły niewielką stratę, w końcówce powiększyły dystans. Po raz trzeci double double zaliczyła Adrianna Kalinowska, za trzy punkty trzy razy trafiła Monika Zdrada, dwa razy Marta Sztąberska, a raz Wiktoria Wrocławska. Przydało się na pewno doświadczenie I-ligowe naszych juniorek, które niebędą mieły wiele czasu by zregenerować siły przed najważniejszym spotkaniem w lidze z Basketem Bydgoszcz.
UKS 51 Lublin – UKS Huragan Wołomin 22:125 (4:31, 7:28, 6:38, 5:28)
Tabela
1 KKS Olsztyn 6 3 290 – 165
2 MOSiR Bochnia 5 3 238 – 152
3 UKS Huragan Wołomin 4 3 223 – 171
4 UKS 51 Lublin 3 3 98 – 361