Mocno okopana twierdza Olsztyn – Szalony atak KKS po przerwie wstrząsnął Łomiankami

Fot. ilustracja

Koszykarki KKS Olsztyn dokonują w rewanżowej rundzie I ligi rzeczy niemożliwych. Pokonały niedawno w hali przy ul. Głowackiego zespoły ścisłej czołówki: AZS Uniwersytet Gdańsk i AZS UW Warszawa, a w sobotę (11 lutego) sprawiły jeszcze większą sensację odprawiając lidera tabeli SMS PZkosz. Łomianki 80:74 (17:17, 15:16, 30:19,18:22) po niesamowitej walce od pierwszej do ostatniej minuty.

KKS Olsztyn – SMS PZKosz Łomianki 80:74 (17:17, 15:16, 30:19,18:22)

KKS Olsztyn: Joanna Markiewicz-31, Natalia Żukowska-8, Woktoria Bałdyga-0, Ksenia Zajączkowska-26, Dagmara Czaplińska-0, Aneta Burandt-2, Adrianna Kalinowska-7, Jolanta Wichłacz-6

Takie cechy charakteryzują tylko prawdziwych sportowców. Olsztyńskie koszykarki, gdy się maksymalnie zmobilizują, są gotowe do największych wyzwań. Takim było na pewno starcie z liderem rozgrywek SMS Łomianki, gdzie trenują i grają w komfortowych warunkach najbardziej utalentowane nastolatki – bardzo skrupulatnie wyselekcjonowane pod względem warunków fizycznych o sportowych możliwości. Łomianki w tym sezonie poniosły tylko jedna porażkę z Uniwersytetem Gdańskim i nie ukrywają, że interesuje je pierwsze miejsce w grupie.

Ale trafiła kosa na kamień. KKS od pierwszych minuty sobotniej potyczki był wyjątkowo zadziorny. Dziewczyny chciały udowodnić, że choć są zespołem środka tabeli, to mogą wygrać ze wszystkimi. Od pierwszej sekundy podjęły walkę i nie pozwoliły rywalkom na „odjazd”, a tego można się było obawiać najbardziej. Dopóki rezultat oscylował wokół remisu była wiara, że w pewnym momencie można zaatakować i „złamać” rywalki.

Przez większość czasu do przerwy prowadził KKS. Drużynę dopadł jednak kryzys w samej końcówce i to przeciwniczki schodziły do szatni z jednopunktową przewaga.

To co stało się po zmianie stron wprawiło wszystkich w osłupienie. Trzecia kwartę olsztynianki rozegrały koncertowo (30:19) i zarysowała się realna szansa na sensacyjne zwycięstwo. Większość w to wierzyła, ale nikt głośno nie mówił, żeby nie zapeszyć. Czy starczy sił fantastycznie tego dnia dysponowanym: Joannie Markiewicz i Kseni Zajaczkowskiej – pytali niepokojąco kibice. Obie celnymi rzutami doprowadzały do rozpaczy przyzwyczajone do łatwych sukcesów nastolatki z Łomianek.

Jak można było oczekiwać końcówka okazała się bardzo nerwowa. Wypracowana przewaga topniała. W ostatniej minucie było już tylko 75:74 i zaczęły się koszykarskie szachy: przerwy na żądania trenerów, faule taktyczne. Na tym polu olsztynianki tez wykazały dużą dojrzałość i w końcówce „dobiły” rywalki wykorzystując ich ryzykowne próby.

Cóż, nasuwa się tylko jedno określenie. Dziewczyny – jesteście wspaniałe!

!!!

Chcesz wesprzeć portal WAMA-SPORT?

Jeśli chcesz pomóc nam w prowadzeniu portalu, zachęcamy do wsparcia nas na Patronite! Już 3zł miesięcznie jest dla nas znaczącą kwotą!

To zajmie tylko chwilę! Transakcji możesz dokonać przez przelew bankowy, BLIK lub PayPal!

KKS Olsztyn Koszykówka Olsztyn sport seniorski

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments

Wspierają nas

Ośrodek Sportu i Rekreacji Olsztyn

Warmińsko-Mazurskie Zrzeszenie Ludowych Zespołów Sportowych

Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego

0
Chcielibyśmy poznać Twoją opinię! Skomentuj artykuł!x