Zbigniew Staniszewski: „Przed nami decydujące starcia w mistrzostwach CEZu (Central European Zone). Chciałbym wrócić z Włoch z tytułem i nie oglądać się na ostatnią eliminację, która ma się odbyć na Słowacji. Pierwotnie miała być to łączona eliminacja mistrzostw CEZu i Polski, ale ze względu na pandemię i słowackie obostrzenia najprawdopodobniej dojdzie do rozłączenia cyklów. Wyjechaliśmy do Włoch we wtorek rano. Za nami pierwszy przystanek czyli tor Słomczyn i ostatnie testy zawieszenia. W środę dotrzemy na przedmieścia Wiednia. To tutaj mieści się stajnia rajdowa Manfreda Stohla, który koordynował budowę naszego rallycrossowego potwora. Planujemy rutynowy przegląd auta i dopieszczanie szczegółów. W piątek dojedziemy na Włoch i rozpocznę zapoznanie z torem, którego nigdy wcześniej nie widziałem. A do zapoznania tradycyjnie posłuży mi rower. Takie są przepisy i doskonale sobie z tym radzę:) Fiestą wyjedziemy na tor dopiero podczas sobotniego treningu. Do zgarnięcia w weekend podwójna liczba punktów i to dla nas pewnego rodzaju nowość. Priorytetem jest pojechać mądrze i powalczyć o jak największą liczbę małych punktów. Wiem że kibice żądają zwycięskich bitew, ale my mamy do wygrania całą wojnę:)
Klasyfikacja
1 STANISZEWSKI Zbigniew Polska Ford Fiesta 77
2 HÖLLER Alois Austria Ford Fiesta 38
3 GAJDOŠ Marián Słowacja Ford Focus 31
4 MAREK Lukáš Czechy VW Golf 29
5 PRZYGONSKI Jakub Polska Peugeot 208 26
6 WICIK Marcin Polska Ford Focus 24