Informowaliśmy o sukcesie dziewcząt UKS Trójka Działdowo na Festiwalu Minikoszykówki w Koszalinie (przełom czerwca i lipca). Doskonale spisali się też chłopcy z TSK Roś Pisz , którzy w stawce 14 drużyn z całej Polski (z rocznika 2002 i młodsi) wygrali wszystkie mecze. Piszanie pokonali drużyny z Koszalina, Rudy Śląskiej, Komorowa, Wieliczki, Włocławka, Lipowej, Przeworska, Piaseczna i Kościana.
Ponadto zawodnicy trenera Pawła Szary rozegrali trzy sparingi z Kadetkami z Jeleniej Góry (rocznik 2000), w których zanotowali dwa zwycięstwa i jeden „remis”. Drużyna była bardzo chwalona przez wielu szkoleniowców za waleczność, przygotowanie fizyczne i wyszkolenie. Aż trzech piszan – Patryk i Michał Zapert oraz Albin Kłos, wystąpiło w meczu „All Stars” w drużynie „Niebieskich” (grali w niej także olsztynianie: Paweł Ciołkowski i Kacper Mirowski), którą do zwycięstwa poprowadził, wybrany przez trenerów, duet trenerski – Kazimierz Tomaszewski (Włocławek) i Paweł Szary (Pisz). Bracia Zapertowie spotkali się również w finale turnieju „Mix 3×3”, z którego zwycięsko wyszła drużyna młodszego – Patryka.
Oprócz meczów, potyczek sportowych, treningów, uczestnicy festiwalu mieli organizowane konkursy plastyczne, muzyczne, dyskoteki, projekcje filmów i najbardziej lubiane – wyjazdy nad morze. W Kołobrzegu, oprócz plażowania i zwiedzania miasta, młodzi sportowcy mogli odbyć rejs statkiem po Bałtyku. Codziennie odbywały się również szkoleni dla trenerów z prof. Tadeuszem Hucińskim i dr Małgorzatą Czerlonko, w których uczestniczyli obaj trenerzy TSK „Roś” – Paweł Szary i Cezary Sawczuk.
Każdy uczestnik festiwalu otrzymał od organizatorów koszulkę, czapeczkę i piłkę, a na zakończenie turnieju – słodycze. Młodzi koszykarze i koszykarki (ponad 400 osób) nie tylko szlifowali formę sportowa lub zmagali się w meczach ale też wymieniali doświadczenia, zawiązywali przyjaźnie i pierwsze „miłości”. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze na 5 dni przed rozpoczęciem Festiwalu, ukazała się informacja o jego odwołaniu. Na szczęście organizatorzy, na przekór przeciwnościom, doprowadzili do imprezy i kilkaset dzieci z całego kraju mogło owocnie spędzić prawie dwa tygodnie wakacji z koszykówką.
{AdmirorGallery}ros68{/AdmirorGallery}