KKS Olsztyn – MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski 82:61 (23:17, 19:17, 20:14, 20:13)
KKS Olsztyn: Joanna Chełchowska-6, Natalia Żukowska-13, Alicja Warzyniak-10, Ksenia Woźniak-15, Jolanta Wichłacz-5, Marta Sztąberska-8, Martyna Przeradzka-0, Agnieszka Gromadzińska-12, Zuzanna Bałdyga-0, Ewelina Kitkowska-0, Karolina Giżyńska-13, Izabela Birkos-0
Zaczęło się zgodnie z planem. KKS szybko objął prowadzenie 6:2, ale okazało się, że koszykarki z Sokołowa wcale się tym nie przejęły i od razu odrobiły straty. Podjęły walkę i na kosze olsztynianek odpowiadały tym samym. I tak było do stanu 17:17. Wówczas w roli głównej wystąpiła Marta Sztąberska, która najpierw popisała się rzutem za „trzy”, a następnie skuteczną akcją (2+1), która zapewniła nam po pierwszej kwarcie sześciopunktową przewagę. W KKS nie było zdecydowanej liderki, punktowało aż osiem zawodniczek,zwracały uwagę trzy celne rzuty za linii 6.25. Przebieg tej części zwiastował dalsze emocje, bowiem rywalki były bojowo nastawione i ani myślały ustępować pola. Na potwierdzenie tego tuż po wznowieniu gry celną „trójkę” zanotowała Izabela Zdrodowska, w rewanżu Ksenia Woźniak w odstępie kilkunastu sekund zdobyła cztery oczka. Nastąpiła wymiana „koszykarskich”ciosów. Olsztynianki prowadziły, ale nie udało się odskoczyć na w miarę bezpieczny dystans. Po 20 minutach gry było 42:34, a więc nieźle, choć z drugiej strony rywalki sprawiały bardzo dobre wrażenie i po zmianie stron wszystko mogło się zdarzyć.
Ale się nie zdarzyło, bowiem KKS zachował pełną koncentrację, a co jeszcze ważniejsze, bardzo dobrze radziły sobie zawodniczki, które jeszcze kilka miesięcy przesiedziały mecz na ławce rezerwowych, a w tej chwili wartościowymi zmienniczkami. Przynajmniej w tym spotkania na takie miano zasłużyły przede wszystkim: Karolina Giżyńska i Agnieszka Gromadzińska, które zdobyły odpowiednio 13 i 12 punktów przy bardzo dobrym procencie skuteczności. Faktem jest, że prawie całą czwartą kwartę KKS grał drugą piątką i wcale nie stracił przewagi, wręcz ja powiększył. Był to też efekt solidnej postawy zespołu po przerwie, bo różnica punktowa powiększała się, choć rywalki starały się jak mogły. Gdy jednak na początku czwartej kwarty do akcji wkroczyły wspomniane bardzo młode zawodniczki i zdobywając pięć oczek powiększyły dystans (67:50), wyraźnie to zmroziło przeciwniczki, które już przestały wierzyć, że coś w Olsztynie można osiągnąć.
Wyniki
KKS Olsztyn 82 : 61 MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski 82:61
Top Market MKS Pruszków 88 : 48 SMS PZKosz Łomianki 88:48
SKK Polonia Warszawa 89 : 78 Mon-Pol Płock 89:78
Politechnika Gdańska II – AZS Uniwersytet Warszawski 53:74
AZS Uniwersytet Gdański – UKS Basket SMS Aleksandrów Łódzki 6 lutego
Tabela
1 SKK Polonia Warszawa 30 15 1108-781
2 Top Market MKS Pruszków 27 15 1191-849
3 KKS Olsztyn 25 15 1093-1038
4 Mon-Pol Płock 24 15 1069-941
5 AZS Uniwersytet Gdański 23 14 912-859
6 MPKK Sokołów S.A. Sokołów Podlaski 22 15 835-899
7 AZS Uniwersytet Warszawski 21 15 988-963
8 Politechnika Gdańska II 18 15 928-1182
9 SMS PZKosz Łomianki 18 15 833-1102
10 UKS Basket SMS Aleksandrów Łódzki 14 14 737-1080