12 The Game Streetball Jam Morąg 2014 – Klimat zabawy jest najważniejszy…

Za nami już kolejna 12 edycja turnieju The Game Streetball Jam. W ostatnią sobotę (19 lipca) koszykarska impreza ponownie odbyła się na Orliku przy ul Sienkiewicza w Morągu, gdzie zawodnicy wylewali poty przy bezchmurnym niebie podobnie jak w 2011 roku. Turniej wygrała 11:7 lidzbarska drużyna LW zwyciężając z No to sru, składającej się z zawodników przybyłych z Iławy. Oto relacja przesłana przez organizatorów

Zacięta rywalizacja na boisku na otwartej przestrzeni, gorące słońce, niebieskie niebo są właśnie esencją koszykówki ulicznej. W dodatku hip-hopowe rytmy, pasjonacki taniec połamaniec na szachowej macie, żywe kolory dynamicznego graffiti, freestylowe zawijasy freestylowcow i dym unoszący kuszące zapachy z grilla, wsady ponad wujkiem Marianem i nakręcający atmosferę mistrz ceremonii Kacpa – stworzyły niezapomniane chwile, atmosferę i kolejny wpis do The Game’owych kronik.

W turnieju po małych zmianach drużyn, wszyscy zjawili się na czas gotowi do akcji. Między 11 męskimi drużynami, ponownie zjawiła się ambitna i waleczna ekipa 4 Sióstr z Olsztyna. DJ Krug i Kacpa profesjonalnie zajęli się komentarzem i efektami dźwiękowymi, urozmaicając publiczności i zawodnikom grę podczas fazy grupowej. Następnie w przerwie odbył się konkurs wsadów, który był jak zawsze emocjonujący. Wystartowało 3 zawodników Dawid Mazur z Leszna, Damian Małachwoski z Lidzbarka i Paweł Budziński grający w drużynie Jarlem z Elbląga. Trofeum padło łupem Dawida, który choć najniższy wzrostem we wszystkich próbach pokazał wysokie loty i widowiskowe wsady, w jednej z prób przeskakując swojego wzrostu kolegę z drużyny. Po konkursie całe boisko i okolica wraz z sąsiadami na balkonach w pobliskich blokach eksplodowały od ilości energii, jaka pojawiła się w bitwie między tancerzami z Trójmiasta a freestylowcami Bocianem i Stopą!

Po kolejnej rundzie meczów odbyła się solowa rywalizacja, czyli konkurs 1 na 1, do którego zgłosiło się 12 zawodników. Tutaj prymat wiódł Kacpa, który ostateczni został zwycięzcą. Przed finałami rozegrany został ostatni dla zawodników konkurs w rzutach za „3”. Obsadzony przez 20 uczestników, miał nietypowy przebiegi i rozrywkowe zakończenie. Otóż po wstępnej selekcji, zawodnicy rzucali raz do jednego kosza, raz do drugiego, sami zbierając i biegając za piłką. Zwycięzcą okazał się Mirek Golonko z Białegostoku, który wręcz w dostojny sposób pokonał pozostałych zawodników. Pamiętne będzie hasło “Perła”, które Mirek wybrał aby nim dopingowała go publiczność.

Cały czas o apetyt zawodników dbała kuchnia serwując potrawy z grilla, chleb ze smalcem i ogórkiem i kiełbaskami ze Sklepu Mięsnego Walters. Były też oczywiście soczyste, czerwone arbuzy od Hurtowni Skorupski, które stały się atrakcją turnieju!

Nie zabrakło również Maćka “Scara” Gryko, artysty graffiti związanego z turniejem od początku jego istnienia. W tym roku Maciek rozpoczął malować rozbite na 3 części graffiti które w ciągu 3 edycji złoży się na hasło „The Game: Play Hard, Have Fun, Respect Others.”

Do finału dostały się drużyny z Lidzbarka Warmińskiego oraz No To Sru. Ekipa No to Sru wręcz wykuła sobie drogę, zwyciężając po zażartej walce i trafieniu niesamowitej “3” z faworytem drużyną Klub Atleta Black Shadows z Białegostoku. Atleci tydzień wcześniej wygrali turniej w Mrągowie, aczkolwiek spuszczając na chwile gardę, pokonani zostali niespodziewanie przez No to Sru. Finałowe mecze dostarczyły wielu emocji. Turniej wygrała 11:7 lidzbarska drużyna LW zwyciężając z No to sru, składającej się z zawodników przybyłych z Iławy. Trzecie miejsce zajęła białostocka ekipa Klub Atleta Black Shadows, wygrywając wynikiem 11:2 z Sumo Olsztyn. Wszyscy zawodnicy wspięli się na wyżyny swoich umiejętności, walcząc ze zmęczeniem oraz panującym upałem!

Turniej zakończył konkurs rzutu z połowy boiska, w którym wzięli udział prawie wszyscy uczestnicy. Dostarczył on wielu radości i śmiechu, ostatecznie najcelniejsze oko i “najmiększy” nadgarstek miał Igor Lewandowski z Morąga, który wygrał wieże Philipsa ufundowane przez sponsora głównego firmę Adach.

Cieszymy się z kolejnej, udanej edycji i możliwości spędzenia aktywnie i pozytywnie czasu dzieląc się pasja , którą dla nas jest koszykówka i hip-hop .

Chcielibyśmy podziękować wszystkim przybyłym, zawodnikom, widzom, pomocnikom tego ulicznego święta i Miastu Morąg . Świetnie współpracowało nam się z przedstawicielem od sportu: Leszkiem Biernackiem. W szczególności dziękujemy tym skromnym osobom, które co roku anonimowo nas wspierają przy organizacji, czerpiących jak i my satysfakcję z odbycia się tej inicjatywy.

{AdmirorGallery}jam23{/AdmirorGallery}

Jesteśmy również wdzięczni naszym partnerom i sponsorom a mianowicie:

głównemu sponsorowi Firmie Adach, DCF Multimedia, Sieman Auto, za pyszne kiełbaski i napełnienie brzuchów Sklepowi Mięsnemu Walters oraz Hurtowni Warzyw i Owoców Skorupski, Hurtowni budowlanej Cemabud, Salonowi Meblowemu Malinowski i za coroczną obecność oraz wsparcie Pani Malgorzacie Jaskowiak.

!!!

Chcesz wesprzeć portal WAMA-SPORT?

Jeśli chcesz pomóc nam w prowadzeniu portalu, zachęcamy do wsparcia nas na Patronite! Już 3zł miesięcznie jest dla nas znaczącą kwotą!

To zajmie tylko chwilę! Transakcji możesz dokonać przez przelew bankowy, BLIK lub PayPal!

Elbląg iława Lidzbark Warmiński Morąg Olsztyn streetball

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments

Wspierają nas

Ośrodek Sportu i Rekreacji Olsztyn

Warmińsko-Mazurskie Zrzeszenie Ludowych Zespołów Sportowych

Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego

0
Chcielibyśmy poznać Twoją opinię! Skomentuj artykuł!x