Gościem wicemarszałek Anny Wasilewskiej i dyrektor Departamentu Sportu Urzędu Marszałkowskiego Alicji Ruteckiej była tym razem Młodzieżowa Mistrzyni Świata (U21) w żeglarstwie (klasa Laser Radial) Agata Barwińska z SSW MOS Iława. Towarzyszył jej trener Wojciech Janusz, który wspaniale prowadzi zawodniczkę, bowiem Agata od wielu lat jest medalistką międzynarodowych imprez w swoich kategoriach wiekowych.
Anna Wasilewska gratulując Agacie i jej trenerowi sukcesu stwierdziła, że Samorząd Wojewódzki stawia na indywidualności w sporcie, a jeśli wparcie przynosi takie efekty – satysfakcja jest ogromna.
Iławianka jest z pewnością jedną z naszych wielkich nadziei. Jej talent rozwija się znakomicie i kolejnym celem jest udział w regatach olimpijskich w Rio de Janeiro. Zadanie ambitne i bardzo trudne zarazem, bowiem rywalizacja w tej specjalności w kraju jest duża, a na Igrzyska można wystawić tylko jedną zawodniczkę.
Wróćmy jednak do teraźniejszości i nieodległej przeszłości. Agata opowiedziała o tegorocznym sezonie, a był on jak się okazuje szczególny.
– Wiedziałam, że nie będzie łatwo – mówi Agata Barwińska. Postawiłam siebie dwa zadania – oba bardzo ważne: dobrze zdać maturę i zdobyć medal w Młodzieżowych Mistrzostwach Świata we Francji. Trener opracował bardzo szczegółowy plan przygotowań, by nie zmarnować ani jednego dnia. Realizowaliśmy to konsekwentnie, szczególnie ciężko pracowałam na zgrupowaniach poprzedzających regaty mistrzowskie. Maturę miałam już za sobą i to pozwalało na pełną koncentrację. Zawody wypadły znakomicie, był ze mną trener, analizowaliśmy na bieżąco każdy wyścig, czułam się znakomicie, byłam pewna swego i….zdobyłam mistrzostwo świata.
Teraz zaczynam kolejny etap w życiu – studia na gdańskiej Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu. Wybrałam fizykoterapię, mam nadzieję, ze uda mi się pogodzić edukację z dalszym uprawianiem sportu na wysokim poziomie. Najważniejsze, że nadal będę zawodniczka SSW MOS Iława – klubu, z którym jestem związana od początku. I nadal będzie ze mną pracował trener Wojciech Janusz.
Ta wiadomość ucieszyła wszystkich uczestników spotkania, bo Agata Barwińska jest prawie gwarancją kolejnych medali i tytułów.
Pan Wojciech Janusz też czuje satysfakcję z sukcesów swej zawodniczki.
– To dla trenera największa radość, gdy są efekty ciężkiej pracy – stwierdził. Agata to dziewczyna z charakterem, która potrafi słuchać, wyciągać wnioski i walczyć na wodzie. Pracujemy już wspólnie dziewięć lat i myślę, że tworzymy zgrana drużynę. Stawiamy sobie kolejne cele. Mam nadzieję, że nikt nam nie będzie w tym przeszkadzał. Natomiast bardzo cieszę się , że wspiera nas Samorząd Wojewódzki, bo sport na tym poziomie wymaga dużych nakładów. Myślę, że nie zawiedliśmy zaufania i cały czas liczymy na współpracę. Agata rozpoczyna studia w Gdańsku. To wymaga jeszcze większej samodyscypliny. Ale znając ją – będzie dobrze.
Bohaterowie dnia otrzymali tradycyjnie upominki i wychodzili ze spotkania z przekonaniem, że wszyscy życzą im kolejnych medali, a szczególnie tego najważniejszego na Igrzyskach Olimpijskich.
{AdmirorGallery}barwinska168{/AdmirorGallery}