WAMA-SPORT Historia – Puchar Warmii i Mazur, serce rośnie…

Fot. wama-sport.pl ilustracja

W dobie totalnego kryzysu finansowego w sporcie coraz trudniej organizować imprezy cykliczne, gdzie nie można liczyć na wielką publiczność. Tradycyjny turniej zapaśniczy o Puchar Warmii i Mazur przetrwał wszystkie burze i trwa nadal. Ba, cieszy się coraz większym zainteresowaniem uczestników, którzy zjeżdżają z całej Polski by zjawić się w Uranii i powalczyć do woli.

W tym roku zjawiło się prawie czterysta zawodniczek i zawodników w wieku gimnazjalnym, którym organizatorzy zafundowali wspaniałe przyjęcie, nagrody, możliwość pokazania się całej Polsce. Bo tak jak w poprzednich latach imprezę odwiedziły wybitne postaci tej dyscypliny: supermistrz w spaniały gawędziarz, jednocześnie wiceprezes Polskiego Związku Zapaśniczego Andrzej Supron, bodaj najbardziej utytułowany zawodnik ostatnich lat Włodzimierz Zawadzki i przedstawicielka płci pięknej Edyta Witkowska, medalistka mistrzostw świata nie tylko w zapasach, ale także w coraz popularniejszym sumo.

Ich obecność nie była szpanem gospodarzy, przeciwnie, jest to stały polityki naszego regionalnego związku, który w jednym miejscu i czasie stara się realizować cele sportowe i wychowawcze. Cała trójka gości nie tylko zaprezentowała uczestnikom turnieju i widzom piękny pokaz otwarcia, ale potem przemykała się między matami i zagadywała młodych adeptów, udzielając fachowych rad. Ci wpatrzeni w mistrzów przeżywali swoistą lekcję historii. Bo przecież Supron i Zawadzki zaczynali od takiej właśnie imprezy, a później dostarczali wszystkim rodakom niezapomnianych wzruszeń.

Życzliwość gospodarzy to jedno, ale szczególnym magnesem przyciągającym do Uranii młodzież z całego kraju jest specyfika tego turnieju. Na licznych matach odbywają się walki w obu stylach. W tym wieku zawodnikom nie warto przypisywać sztywnej specjalizacji. Niech będą klasykami i wolniakami. Czas pokaże, w której roli czuja się lepiej i maja większe perspektywy. Bywają więc takie perełki jak na przykład Daniel Wojnicki reprezentujący Budowlanych i Dziesiątkę Olsztyn, które biorą pełna pulę to znaczy zdobywają dwa złote medale.

Daniel wykazuje nieprzeciętny talent, to urodzony zapaśnik, który przyswaja tajniki sztuki walki jak mało kto – mówi trener Bolesław Jurewicz, a potwierdzają to pedagodzy z macierzystej szkoły. Doskonale zbudowany, sprytny, szybki, z wolą zwycięstwa, a więc zbiór cech na prawdziwego mistrza. Co dały Danielowi zapasy? Wciągnęły go w sportowy wir, ukierunkowały emocje w te właściwą stronę. Jak sami przyznają nauczyciele, nie jest to aniołek i gdyby nie sport, który uprawia zostałby największym zakapiorem na ulicy. Takich Danielów jest w Olsztynie i całym regionie więcej. Do zapasów przychodzi tzw. trudna młodzież, która od dzieciństwa ma problemy. W domu nie zawsze znajduje ciepło i zrozumienie. Szuka innego azylu. Często staje się nim podwórko, ulica, czasami sport. Jaka to satysfakcja, gdy uratuje się kolejna duszyczkę – dodaje Jurewicz.

Koleżanka klubowa Daniela Wojnickiego Ania Jankowska nie ma jeszcze tylu sukcesów, ale zapasy wciągnęły ja bez reszty i wypełniają czas wolny od nauki. Dziewczęta coraz częściej wybierają sporty walki. Chcą być silne, niezależne i…bezpieczne, a uprawianie tej dyscypliny takie poczucie utrwala. Do zapasów namówili ją: cioteczny brat i tata. Obaj spędzili sporo lat na macie i chcą mieć w rodzinie następczynie. Ania bezdyskusyjnie wygrała olsztyński turniej, chce w przyszłym roku zdobyć medal w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży.

Młodzież regionu warmińsko-mazurskiego, jak można było oczekiwać, nadawała ton wydarzeniom w Uranii. We wszystkich klasyfikacjach drużynowych znalazła się w czołowej trójce, w czym największa zasługa wspomnianego już UKS Dziesiątka. Ale przecież z doskonałej strony pokazali się też zapaśnicy z Lubawy, Lidzbarka Warmińskiego i Rogóża. Sieć zapaśniczych sekcji w województwie jest imponująca. Prezes związku i trener Budowlanych w jednej osobie Bolesław Jurewicz jest swoistym misjonarzem tego sportu. Jeździ, namawia, zakłada nowe kluby, a efekty przychodzą błyskawicznie. Trzeba to umieć i chcieć. Wielu jego wychowanków, którzy zakończyli już karierę pozostało przy zapasach, stali się godnymi współpracownikami, a może inaczej przyjaciółmi, którzy zrozumieli i zarazili się pasja mistrza.

Puchary i krążki zawieszane na szyjach zawodników są najlepsza rekompensatą. Reprezentanci województwa warmińsko-mazurskiego zdobyli w tym turnieju 34 medale w tym 9 złotych i 8 srebrnych. I musimy się tym cieszyć, bo na sukcesy w dorosłych zapasach nie mamy szans. Najbardziej utalentowani w miarę dorastania przenoszą się do silniejszych finansowo ośrodków, gdzie uprawianie zapasów zapewnia im byt i kontynuowanie nauki. Mówił o tym pięknie Włodzimierz Zawadzki, który przeszedł podobna drogę jak nasi wychowankowie: Marek Sitnik czy Jacek Fafiński. Pochodzi z Wierzbicy, gdzie co drugi chłopak walczy na macie. Ci najlepsi muszą jednak uciekać. Włodek wybrał stolicę i będąc w Legii Warszawa odniósł największe sportowe sukcesy. Ale jak sam twierdzi wolałby te medale przypisać swojej Wierzbicy, w której się wychował i poznał smak prawdziwego sportu.

W każdym razie jest wielce prawdopodobne, że z uczestników Turnieju o Puchar Warmii i Mazur wyrośnie kilku prawdziwych mistrzów, medalistów olimpijskich i tego serdecznie życzymy zawodnikom i ich trenerom. Natomiast organizatorom imprezy dziękujemy w imieniu młodzieży za i już czekamy na następne turnieje. Jesteśmy przekonani, ze nie zabraknie ludzi dobrej woli, którzy jak zawsze wspomogą gospodarzy, gotówka, nagrodami rzeczowymi, a w przypadku Urzędu Miasta udostępnieniem reprezentacyjnego obiektu sportowego Olsztyna

(grudzień 2002). papierowe wydanie WAMA-SPORT

!!!

Chcesz wesprzeć portal WAMA-SPORT?

Jeśli chcesz pomóc nam w prowadzeniu portalu, zachęcamy do wsparcia nas na Patronite! Już 3zł miesięcznie jest dla nas znaczącą kwotą!

To zajmie tylko chwilę! Transakcji możesz dokonać przez przelew bankowy, BLIK lub PayPal!

historia Olsztyn sport młodzieżowy zapasy

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments

Wspierają nas

Ośrodek Sportu i Rekreacji Olsztyn

Warmińsko-Mazurskie Zrzeszenie Ludowych Zespołów Sportowych

Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego

0
Chcielibyśmy poznać Twoją opinię! Skomentuj artykuł!x