W związku z zaistniałą sytuacją, która panuje w kraju i na wiecie załamał się cały system szkolenia zawodników we wszystkich dyscyplinach sportu. W tym wypadku byłoby błędem całkowite zaprzestanie treningów strzeleckich. W tym okresie najlepszy olsztyński zawodnik Maciek Kowalewicz (TS Gwardia) może trenować jedynie na sucho w domu, czyli bez używania amunicji, jedynie ćwicząc poszczególne postawy strzeleckie.
Przydatnym urządzeniem jest także elektroniczny trenażer strzelecki – SCATT dzięki, któremu zawodnik może symulować strzelanie nawet z odległości kilku metrów przy użyciu czujnika laserowego. Czujnik ten pokazuje całą linię celowania do tarczy oraz strzał i jego wartość w specjalnym programie komputerowym.
Dodatkowo Maciek wykonuje trening ogólnorozwojowy w domu co pozwala na utrzymanie tężyzny fizycznej, która jest niezbędna przy uprawianiu strzelectwa sportowego. Wygląda to następująco. Codzienny trening w dwóch postawach naprzemiennie (stojąca i klęcząca, stojąca i leżąca, leżąca i klęcząca).
Na dzień dzisiejszy wszystkie zawody oraz kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich, które miały się odbyć w Pilźnie w maju zostały odwołane, natomiast Polski Związek Strzelectwa Sportowego przerobił swój kalendarz imprez i przeniósł zawody z pierwszego półrocza na drugie z myślą, iż uda się je zorganizować, na co wszyscy mamy nadzieje. Na razie pozostaje jedynie trening w warunkach domowych.
{AdmirorGallery}astrze1504{/AdmirorGallery}