W ostatnim w tym roku kalendarzowym meczu II ligi siatkarek Truso Elbląg przegrało w sobotę (16 grudnia) w Malborku z UKŻPS Kościan 0:3 (-17,-22,-22). Prezentu pod choinkę więc nie było, ale wynik nie jest niespodzianką, bowiem przeciwniczki to zespół dużo bardziej doświadczony. Ale nie da się ukryć, że elblążanki zagrały poniżej oczekiwań, znów niepotrzebnie nadużywały siły, a nie sprytu.
MKS Truso Elbląg – UKŻPS Kościan 0:3 (17:25, 22:25, 22:25)
MKS Truso Elblag: Diana Dąbrowska, Daria Grochowska, Aleksandra Frąckiewicz, Daria Rafalska, Julia Głowacka, Natalia Dąbrowska, Martyna bartnicka (l) praz Julia Michalewicz (l), Gaja Mackiewicz, Ada Ziąbowska, Urszula Zelman, Weronika Długokęcka, MNatalia Malczewska, Marta Matejko
Zgodnie z uzgodnieniami przed sezonem dwa mecze tego sezonu miały się odbyć w Malborku, bo z tego miasta pochodzi duża grupa siatkarek reprezentujących obecnie Truso. W sobotę drużyna zagrała właśnie w malborskiej hali, ale nie przyniosło to jej szczęścia. Zawodniczki wypadły poniżej oczekiwań, głównie dlatego, że nie realizowały założeń taktycznych. Znów preferowały siłę ataku, a nie wykorzystywały innych możliwości. Było to denerwujące zwłaszcza w końcówkach setów, kiedy przy równowadze decydujące punkty zdobywały przeciwniczki.
Przed sezonem wiadomo było,. że bardzo młody zespół Truso Elbląg grać będzie o utrzymanie się w II lidze i te prognozy potwierdziły się po rozegraniu pierwszej rundy. Trener Andrzej Jewniewicz nie ukrywa, że w przerwie rozgrywek głęboko przeanalizuje postawę drużyny i wszystkich zawodniczek. Wygląda na to, że dokona pewnych korekt w składzie, być może skłoni do powrotu kilka doświadczonych siatkarek. Młodzież Truso w okresie międzyświątecznym zagra w dobrze obsadzonym turnieju w Malborku, gdzie będzie okazja do oceny gry zawodniczek, a także do eksperymentów w zakresie taktyki. W każdym razie od stycznia elblążanki czeka trudna walka o zachowanie miejsce w II lidze.