W pierwszym spotkaniu ćwierćfinałowym play off II ligi siatkarek Truso przegrało z WTS Włocławek 0:3 (-23,-18,-13). Był to prawdopodobnie ostatni mecz w Elblągu w tym sezonie, bowiem trudno uwierzyć by podopieczne trenera Andrzeja Jewniewicza zdołały pokonać rywalki na ich boisku. A przegrana w pierwszej rundzie play off oznacza koniec udziału w rozgrywkach (w przypadku Truso siódme miejsce)
MKS Truso Elbląg – WTS Włocławek 0:3 (23:25, 18:25, 13:25)
MKS Truso Elbląg:Diana Dąbrowska, Julia Głowacka, Martyna Bartnicka, Marta Matejko, Daria Rafalska, Gaja Mackiewicz, Julia Michalewicz (l) oraz Daria Litwin (l), Natalia Dabrowska, daria Grochowska, Aleksandra Frąckiewicz, Ada Dziąbowska, Nikola Malczewska.
Elblążanki rozpoczęły mecz obiecująco. W pierwszym secie nawiązały walkę z faworytkami i wszystko rozstrzygało się w końcówce. Truso prowadziło 21:20, a potem przy stanie 23:23 też miało piłkę w górze. Zabrakło zimnej krwi o doświadczenia. I w tym momencie emocje się skończyły. W drugiej odsłonie rywalki były już bardziej skoncentrowane i choć elblążanki od czasu do czasu „odgryzały” się ciekawymi akcjami, zespół gości panował nad sytuacją. W trzecim secie po zmianach w drużynie Truso mecz miał już jednostronny przebieg. Rewanż odbędzie się 7 kwietnia we Włocławku.