W trzeciej kolejce XXVI edycji Dobromiejskiej Ligi Piłki Siatkowej wygrali faworyci ale nie przyszło im to łatwo. Wyjątkiem jest Abram Team Olsztyn, który wygrał z Barczewem 3:0, tracąc zaledwie 38 małych punktów. Przemysław Dąbrowski z kolegami nie był w stanie nawiązać walki z dobrze grającym zespołem Pawła Polechońskiego.
Dużo ciekawszy był mecz pomiędzy AKS Kormoran Olsztyn, a Auto- Handlem. Faworytem był zespół dobromiejski i wygrał 3:1 ale zwycięstwo to nie przyszło łatwo. AKS osłabiony brakiem Pawła Żmudzińskiego zagrał dobry mecz i zmusił zawodników Auto-Handlu do dużego wysiłku. Lepiej w mecz weszli olsztynianie i już na początku uzyskali siedmiopunktową przewagę 12:5. W tym momencie Przemek Polechoński z kolegami zaczęli cierpliwie odrabiać straty i doszli do remisu przy stanie 19:19. W końcówce w ataku brylowali Bakuła, Kozłowski z Czaplejewiczem i wygrali seta do 22. Druga odsłona była bardzo wyrównana . AKS miał już dwie piłki setowe, jednak wygrał Auto-Handel do 25. Coraz lepiej grający olsztyniacy rozstrzygnęli trzecią partię do 18. Dobrze rozgrywał Daniel Waszkiewicz, jeszcze lepiej radził sobie Paweł Szwedo na libero, w ataku na środku brylował Sebastian Surowik, natomiast na skrzydłach Paweł Reda, Adrian Rybak, Maciej Stuka i Paweł Żyra. Jednak dobra passa olsztynian trwała do połowy czwartego seta. Końcówka należała do Auto-Handlu który wygrał do 22 i cały mecz 3:1. Wyróżnił się libero Auto-Handlu – Wojciech Pałejko. Mecz ten został zarejestrowany i można go obejrzeć na portalu internetowym „Wiadomości Warmińskie”.
W kolejnym spotkaniu pomiędzy zespołami dobromiejskim „Lasy-2” a lidzbarskim „Reszta Świata” faworytem byli leśnicy, tym bardziej że zagrali w optymalnym składzie, natomiast przeciwnicy w niepełnym . Zgodnie z przewidywaniami dwa pierwsze sety wysoko wygrał zespół dobromiejski do 17 i 15. Ludwik Walczak z kolegami zaprezentowali się tylko poprawnie ale to wystarczyło by wysoko pokonać lidzbarczan. Jednak w secie trzecim i czwartym role się odwróciły. Leśnikom zabrakło koncentracji i zaczęli popełniać proste błędy, co skrzętnie wykorzystali przeciwnicy. Zawodnicy „Reszty Świata” zagrali bardzo ambitnie w obronie i mądrze w ataku. Okazało się że Mateusz Wróblewski potrafi dobrze rozgrywać, a Sebastian Swyd i Mateusz Pencarski skutecznie atakować ze skrzydeł , nie tylko mocno ale i technicznie. Do dobrej gry wyróżnionych dostroili się pozostali siatkarze: Przemysław Drozd, Marcin Dalecki, Maciej Swyd, Łukasz Tatyrżo, Szymon Sokołowski, Konrad Pryszlak i wygrali kolejne sety do 18. W tie breaku do przejścia trwała zacięta walka punkt za punkt. W końcówce lepsi byli leśnicy i choć zwyciężyli do 10, mimo wszystko zwiedli, natomiast zespół Mateusza Wróblewskiego pokazał lwi pazur. Jeżeli wystąpi w optymalnym składzie i poprawi skuteczność gry środkiem będzie groźny dla najlepszych.
W pozostałych dwóch meczach również wygrali faworyci, ale po pięciosetowych potyczkach . W spotkaniu dobromiejskiej młodzieży grającej w zespole „ Czarny Lotos” przeciwko starszym kolegom z zespołu „Oldboys” spodziewaliśmy się łatwiejszego zwycięstwa zespołu Macieja Dobrowolskiego, jednak młodzież wysoko postawiła poprzeczkę swoim rywalom. Był to też mecz wychowanków przeciwko trenerom i wychowawcom – Sylwestrowi Jakóbiakowi i Mieczysławowi Korzeniewskiemu, co na pewno dodało smaczku . Set pierwszy łatwo wygrany przez „Oldboysów” do 14 uśpił ich czujność i drugą partię rozstrzygnęła młodzież do 31. Zespół „Czarnego Lotosu” dobrze operował zagrywką. U „Oldboysów” natomiast z odbiorem nie jest najlepiej co potwierdził kolejny mecz. Młodzież zdobyła jeszcze jednego seta, jednak cały mecz wygrali „Oldboysi” 3:2.
W ostatnim spotkaniu trzeciej kolejki zmierzyli się najmłodsi adepci siatkówki ze Szkoły Podstawowej nr 1 z najstarszymi z zespołu „Orły”. Ci ostatni byli faworytami i faktycznie wygrali ale z wielkim trudem 3:2. Okazało się że nie tylko mała sala SP1 była przeszkodą dla „Orłów” ale też dobra gra podopiecznych Macieja Zielińskiego. Ci młodzi chłopcy w wieku 13-15 lat zaprezentowali dobrą siatkówkę i przy odrobinie szczęścia mogli pokonać „dziadków”. W roku 1961 kiedy rozgrywający zespołu „Orły” Krzysztof Jankowski miał 13 lat powstała pierwsza w Dobrym Mieście mała sala sportowa przy Szkole Podstawowej nr1. Przez ponad 20 lat był to jedyny obiekt do treningu i gry. Przyjeżdżały tu drużyny trzecioligowe AZS-u, Mławianki Mława, Wigier Suwałki, Narwi Ostrołęka i wiel innych znanych klubów. Dla ciekawości dodam, że pierwszy mecz rozgrywano w sobotni wieczór i najczęściej zespoły przyjezdne przegrywały, natomiast w niedzielnym rewanżu najczęściej było odwrotnie. Wydawało się że dla zespołu „Orłów” ta mała sala, w której co prawda grali wiele lat temu, nie będzie przeszkodą. Jednak w trakcie meczu po wielu zagraniach piłka dotykała sufitu. Nie umniejsza to faktu dobrej gry zespołu MKS SP1. Gratulacje dla Macieja Zielińskiego za rzetelną pracę z młodzieżą. Jak się okazuje jest to jedyny obecnie trener zespołu siatkówki chłopięcej sześcioosobowej w Dobrym Mieście, który pracuje z młodzieżą. W dobromiejskiej lidze grało wiele zespołów szkolnych takich jak : Zespół Szkół, Liceum Ogólnokształcące, Gimnazjum czy Szkoła Podstawowa nr 1 oraz Gimnazjum ze Świątek czy Liceum Ogólnokształcące z Lidzbarka Warmińskiego. W Dobrym Mieście we wszystkich szkołach z powodzeniem uczono gry w piłkę siatkową. Szkoda że teraz praca z dziećmi i z młodzieżą kuleje. Dobrze że jest ostatni mohikanin – Maciej Zieliński.
Informację przygotował Andrzej Kuptel
Wyniki
Wyniki 3 kolejki XXVI edycji DLPS
AKS Kormoran Olsztyn – Auto Handel ( -22;-25;18;-22)
Abram Team Olsztyn – Barczewo (9;14;15)
Lasy 2 – Reszta Świata Lidzbark Warmiński (17; 15;-18;-18;10)
Czarny Lotos – Oldbo’s ( -14; 31; -21; 23; -11)
MKS SP1 – Orły ( -25; -16; 19; 18; -7)
Tabela
1 Auto Handel 3 9 9:2
2 Lasy 2 3 8 9:2
3 Reszta Świata 3 7 8:5
4 Abram Team 3 6 8:5
5 Oldbo’s 3 4 7:7
6 Czarny Lotos 3 4 6:6
7 AKS Kormoran 3 4 6:7
8 Orły 3 2 4:8
9 MKS 3 1 3:9
10 Barczewo 3 0 0:9