W meczu na szczycie I ligi piłkarzy ręcznych Warmia Traveland Olsztyn odniosła w sobotę (11 lutego) bardzo cenne zwycięstwo w Malborku nad zespołem Polski Cukier Pomezania 23:22 (10:11). Spotkanie przyniosło dużo emocji zwłaszcza w końcówce, kiedy grający czwórka zawodników w polu olsztynianie zdołali utrzymać minimalna przewagę i wywieźć jakże cenne dwa punkty.
Polski Cukier Pomezania Malbork – Warmia Traveland Olsztyn 22:23 (10:11)
Warmia Traveland Olsztyn: Łukasz Zakreta, Mateusz Gawryś oraz Karol Królik, Piotr Dzido, Piotr Deptuła, Tomasz Fugiel-4, Piotr Pakulski-4, Michał Sikorski-2, Łukasz Kozakiewicz, Sergiusz Dworaczek, Michał Krawczyk-1, Radosław Dzieniszewski-2, Marcin Malewski-10.
Olsztynianie nie byli faworytami tej potyczki. Oba zespoły w przeszłości rozegrały wiele spotkań i to o dużą stawkę. Pomezania pokrzyżowała olsztynianom szyki w walce o superligę i to był dodatkowy element motywacji. Do drużyny olsztyńskiej na to spotkanie wrócił kontuzjowany Karol Królik, który zagrał na własną odpowiedzialność i tylko wspomagając kolegów w defensywie .Zresztą z dobrym efektem, bo to właśnie dzięki świetnej grze w obronie Traveland wywiózł pełną pulę. Aktywni byli zawodnicy z pola, a znakomicie bronili obaj bramkarze.
Mecz od początku był wyrównany. Często na tablicy pokazywał się remis. Warmia w ofensywie miała niewiele atutów, dlatego z uznaniem trzeba podkreślić doskonałą postawę Marcina Malewskiego. Zdobył 10 bramek, co w I lidze nie jest zjawiskiem częstym. Mimo, że znają go wszyscy rywale potrafi tak zmylić ich czujność, że bramkarze są bezradni.
Gdy w 45 minucie Pomezania odskoczyła na 18:15 wydawało się, że olsztynianie są bez szans. Ale nie po raz pierwszy wyszli obronną ręka z takich opresji. Przez 10 minut gospodarze nie trafili do siatki, Warmia objęła minimalne prowadzenie i nie oddała go do końca, choć przeżywała dramatyczne chwile. W ostatniej minusie graliśmy czwórkę w polu, na kilkanaście sekund przed syreną Pomezania przejęła piłkę przeprowadzając ostatnią akcje. Wspaniałą interwencja popisał się Łukasz Zakreta i wynik 23:22 dla Warmii pozostał bez zmian.
Wyniki
WKS Grunwald Poznań – Spójnia Gdynia 20:30 (11:15)
GKS Żukowo – Sokół Browar Kościerzyna 19:19 (16:9)
Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów – Orlen Wisła II Płock 29:24 (14:13)
Polski Cukier POMEZANIA Malbork- OKPR Warmia Traveland Olsztyn 22:23 (10:11)
WKS Śląsk Wrocław – MKS Real-Astromal Leszno 22:24 (13:15)
SMS ZPRP Gdańsk – MKS Nielba Wągrowiec 31:35 (19:16)
MKS Mazur Sierpc – MKS Wieluń 27:24 (14:11)
Tabela
1 Spójnia Gdynia 15 27 449:349
2 OKPR Warmia Traveland Olsztyn 15 23 432:353
3 Polski Cukier POMEZANIA Malbork 14 20 384:357
4 Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów 15 20 400:349
5 MKS Nielba Wągrowiec 15 18 444:448
6 MKS Real-Astromal Leszno 15 17 378:362
7 Sokół Browar Kościerzyna 15 16 362:347
8 Orlen Wisła II Płock 14 13 352:366
9 MKS Wieluń 15 13 386:386
10 SMS ZPRP Gdańsk 15 13 384:413
11 WKS Grunwald Poznań 15 12 369:409
12 MKS Mazur Sierpc 15 7 361:414
13 GKS Żukowo 15 6 373:434
14 WKS Śląsk Wrocław 15 3 342:429