W niedzielę (8 grudnia) przy olbrzymiej widowni zawodnicy Ełckiego Klubu Sportowego „Szczypiorniak” rozegrali ostatni w tym roku mecz na ełckiej ziemi z liderem III ligi piłki ręcznej mężczyzn Towarzystwem Sportowym Siemiatycze. Gospodarze grali uskrzydleni dopingiem i choć w meczu nie brakowało dramatycznych momentów odnieśli efektowne zwycięstwo 35:21 (15:7). Dzięki temu zostali przodownikiem tabeli.
EKS Szczypiorniak Ełk – TS Siemiatycze 35:21 (15:7)
EKS Szczypioniak Ełk : AleksanderCzyż , Piotr Pstrągowski (3),Szymon Strużyna (1),Kamil Jabłoński (5),Jakub Karczewski (4) Przemysław Misztal (4), ArturBucko (12), Damian Bekulard, Artur Zapolski (6) Krystian Górski, Paweł Święcicki, Tomasz Mączyński.
Ełczanie do meczu wyszli bardzo skoncentrowani, chcieli za wszelka cenę wygrać przed własną publicznością, bo to dawało awans na pierwsze miejsce. Od początku Siemiatycze nie wiedziały jak pokonać ełcką obronę. Dopiero w 25 minucie I połowy meczu rzucili 4 bramkę. Po części było 15:7 dla Szczypiorniaka.
Druga połowa to zagrywka taktyczna trenera Siemiatycz, który wykluczył głównych
rozgrywających z Ełku Przemysława Misztala i Artura Bućko. To wprowadziło duże zamieszanie w grze ełckich szczypiornistów. Nerwowa gra, jak też błędna decyzja jednego z sędziów, który przez złe adnotacje w swoim notesie wykluczył jednego z ełczan pokazując mu czerwony kartonik, spowodowały, że zawodnicy z Siemiatycz zmniejszyli różnicę do czterech bramek.
Druga czerwona kartka, którą zobaczył ełczanin nie załamała Szczypiorniaka a wręcz przeciwnie. Gospodarze złapali wiatr w żagle i spotkanie wygrali 35:21.
Wielkie dzięki dla kibiców. Spotkanie współfinansowane było z Budżetu Urzędu Miasta Ełk oraz Starostwa Powiatowego w Ełku
Tabela
1 EKS Szczypiorniak Ełk 4 8 133-95
2 TS MOSIR Siemiatycze 4 6 115-97
3 MOKS Słoneczny Stok Białystok 3 4 92-82
4 MLKS Czarni Olecko 3 1 83-97
5 UKS Olimpijczyk Rutka-Tartak 3 1 67-93
6 MTS Giżycko 3 0 72-98