Piłkarze ręczni Warmii Traveland przypomnieli o sobie wszystkim. Po dramatycznym meczu pełnym spięć i emocjonujących momentów pokonali w niedzielę (30 listopada) w Uranii Piotrkowianina Piotrków Trybunalski 29:28 (11:14). Olsztynianie są zdolni do nie lada wyczynów, co udowodnili przed tygodniem w Poznaniu. Tym razem odprawili byłego uczestnika superligi. Wykazując w ostatnich minutach wyjątkowa odporność.
Warmia Traveland Olsztyn – Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 29:28 (11:14)
Warmia Traveland: Łukasz Zakreta, Mateusz Gawryś oraz Karol Królik-4, Kamil Nogal-0, Mateusz Kopyciński-1, Michał Sikorski-1, Radosław Jankowski-9, Michał Krawczyk-2, Paweł Deptuła-7, Dominik Droździk-4, Sebastian Koledziński-1
To, że olsztynianie staja przed arcytrudnym zadaniem wiedzieliśmy przed meczem i przebieg gry to potwierdził. Goście okazali się bardzo wymagającym i niewygodnym przeciwnikiem, grającym bezpardonowo na pograniczu faul. Oczywiście trzeba było przyjąć te warunki i coś dodać od siebie. Przede wszystkim nieustępliwość i determinację, z czego olsztynianie są znani nie od dziś.
Mecz nie układał się najlepiej. Wprawdzie to gospodarze zdobyli pierwsze dwie bramki, ale rywale błyskawicznie wyrównali i przez prawie całą tę część spotkania trwała walka bramka za bramkę. W końcówce goście wykorzystali chwilową słabość Warmii i odskoczyli na trzy trafienia. W takim spotkaniu to dużo.
Po przerwie jednak olsztynianie szybko odrobili straty i po 10 minutach znów był remis. W 47 minucie Warmia wyszła na minimalne prowadzenie i tak już było do końca. Na kilka sekund przed syreną przy stanie 29:28 przy piłce byli goście, akcje przerwał Karol Królik nieprzepisowym atakiem z tyłu, za co otrzymał czerwoną kartkę. Czy skutkować to będzie absencją w następnym meczu, to zależy od decyzji Wydziału Dyscypliny. Na razie wśród obserwatorów zdania są podzielone.
Nie było to wielkie widowisko. Poziom sportowy nieco zawiódł, ale liczył się wynik. Gospodarze nie wykorzystali aż trzech karnych (Jankowski, Droździk i Krawczyk). Bardzo dobry mecze rozegrali: Radosław Jankowski i Paweł Deptuła.Do szpitala ze stłuczonym nosem został odwieziony Oskar Kempiński. W tym meczu nikt się nie oszczędzał.
{AdmirorGallery}travel750{/AdmirorGallery}
Wyniki
SMS ZPRP Gdańsk – MKS Henri Lloyd Brodnica 31:28(16:16)
AZS AWF Biała Podlaska – KS Warszawianka Warszawa 28:30(12:15)
MKS Real-Astromal Leszno – MKS Poznań 30:27(12:11)
KPR Wolsztyniak Wolsztyn – Kar-Do-Spójnia Gdynia 30:30 (17:14)
VETREX Sokół Kościerzyna – Polski Cukier POMEZANIA Malbork 26:26(14:16)
OKPR Warmia Traveland Olsztyn – MKS Piotrkowianin Piotrków Tryb. 29:28(11:14)
KPR Borodino Legionowo – KS Meble Wójcik Elbląg 39:27(17:12)
Tabela
1 KPR Borodino Legionowo 11 22 376:253
2 Polski Cukier Pomezania Malbork 11 19 332:278
3 Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 11 16 352:290
4 Kar-Do Spójnia Gdynia 11 14 291:285
5 Wolsztyniak Wolsztyn 11 13 286:295
6 Warszawianka Warszawa 11 13 302:309
7 Meble Wójcik Elbląg 11 13 288:280
8 Warmia Traveland Olsztyn 11 13 323:310
9 Vetrex Sokół Kościerzyna 11 12 303:294
10 Real Astromal Leszno 11 8 297:312
11 MKS Poznań 11 5 273:297
12 SMS ZPRP Gdańsk 11 4 255:322
13 MKS Henri Lloyd Brodnica 11 2 285:357
14 AZS AWF Biała Podlaska 11 0 268:349