W KS Constract nowy bramkarz – Michał Michaliszyn w ogniu pytań…

Od pewnego czasu wiadomo było, że jeden z podstawowych bramkarzy I-ligowców z Conctract Lubawa GRZEGORZ KAMIŃSKI zmaga się z urazem. W środę (20 sierpnia) przeszedł operację kolana i będzie wyłączony z gry przez kilka miesięcy. Trzeba było działać szybko, by pozyskać nowego zawodnika na tę tak ważną pozycję. Udało się. Lubawianie podpisali kontrakt z Michałem Michaliszynem (Vamos Gdańsk).

Warto pogratulować szybkiej reakcji, znajomości rynku transferowego Zarządowi i trenerom, Błyskawicznie załatwili sprawę i pozyskali dobrego fachowca. Z tej okazji odbyła się krótka prezentacja zawodnika, możliwość zrobienia pamiątkowego zdjęcia z prezesem Sponsora Strategicznego Firmy CONSTRACT   Jarosławem Grubalskim, oraz krótka rozmowa z samym zainteresowanym.

Po prezentacji nowy bramkarz pokazał się na pierwszych zajęciach w lubawskiej hali OSiR (wcześniej brał udział w obozie w Rybnie i meczu sparingowym z UG Gdańsk). Udało się tez namówić Michała na krótką pogawędkę o studiach, pasji i kobietach, na którą serdecznie zapraszamy.

(dk): Masz już duże doświadczenie w futsalowej piłce opowiedz nam coś więcej o Twojej przygodzie ze piłką pod dachem i dlaczego właśnie ta odmiana futbolu jest Ci najbliższa ?

Michał:Moje doświadczenie wcale nie jest tak duże, trenuje futsal od 3 lat. Wiem jak wiele mogę poprawić, poprzez trening i grę w klubie. Moja kariera futsalowa rozpoczęła się na studiach. To tam dzięki swojemu gdańskiemu koledze pierwszy raz odbyłem profesjonalny futsalowy trening i wtedy zrozumiałem, że chcę rozwijać się w tej dyscyplinie. Dodatkowa motywacja wynika z mojej pozycji na boisku. Wydaje mi się że rola bramkarza w futsalu jest dużo większa niż w tradycyjnej piłce. Duża liczba strzałów ,szybka gra to elementy, które zawsze mi imponowały. Rozpoczynając treningi w Vamosie Gdańsk nie miałem pewnej pozycji, ciężka praca, ambicja i wytrwałość pozwoliły z czasem wywalczyć miejsce w podstawowym składzie. W ostatnim sezonie wystąpiłem we wszystkich spotkaniach swojej drużyny. Z tego miejsca chciałbym podziękować mojemu trenerowi Michałowi Janiakowi, który zawsze dbał o mój rozwój, w pewnym okresie zabierał mnie na treningi do ekstraklasowej drużyny Uniwersytetu Gdańskiego, bym tam mógł rozwijać się sportowo.

(dk) : Trenujesz z drużyną od tygodnia. Jak zostałeś przyjęty i dlaczego wybrałeś właśnie grę w Lubawie mimo innych ofert ?

Michał: Pod względem sportowym widać, że drużyna jest nastawiona defensywnie – odpowiada mi taki styl. Mam więcej okazji do prezentowania swoich umiejętności, mimo że jakość w obronie jest na wysokim poziomie. Choć nie była dużo czasu do poznania się z kolegami mogę stwierdzić, że to bardzo przyjaźni i otwarci ludzie. Zdecydowałem się na grę w Lubawie z kilku względów. Po pierwsze – skończyłem studia i dostałem pracę na Ziemi Chełmińskiej, co ze względów logistycznych nie pozwoliło mi kontynuować kariery w Vamosie. Drugi argument to profesjonalna organizacja w klubie z Lubawy: regularne treningi, świetny obóz przygotowawczy oraz kibice których pamiętam z ubiegłorocznych rozgrywek. Pełna hala i głośny doping to chyba najpiękniejsze co może spotkać każdego sportowca.

(dk) : Jesteś absolwentem AWF w Gdańsku. W jaki sposób wiedza zdobyta na studiach pomaga Ci w uprawianiu sportu ?

Michał : Chyba najcenniejszą umiejętnością jest znajomość własnego ciała i umysłu. Zajęcia z fizjologii i anatomii pozwalają na ułożenie odpowiednich dla mnie jednostek treningowych, które mogą procentować szybszym rozwojem, jak również zmniejszają obawy o własne zdrowie.

(dk) : Spędziłeś na boisku sporo czasu. Która chwila najbardziej utkwiła Ci w pamięci ?

Michał: Jak każdy sportowiec kocham zwyciężać, dlatego w pamięci mam największy sukces, który odniosłem z poprzednim klubem : awans do pierwszej ligi futsalu po spektakularnym zwycięstwie 5:0 w Toruniu.

(dk) : Jakie cele stawiasz sobie przed pierwszym sezonem w KS CONSTRACT, jak widzisz rywalizację o pierwszy skład ?

Michał: Najważniejsze są zawsze 3 punkty zdobyte przez drużynę w każdym spotkaniu. Chciałbym sobie jak równie ż kolegom z zespołu życzyć, przede wszystkim dużo zdrowia, a jeśli ono dopisze jestem przekonany, że możemy wygrywać z każdym. Jestem pod wrażeniem umiejętności waszych bramkarzy i wiem, że muszę dawać z siebie wszystko, by być poważnym kandydatem do pierwszego składu.

(dk) Na zakończenie : Michał mówiłeś wcześniej, że zapamiętałeś pełną halę i gorący doping w Lubawie, musisz wiedzieć że bardzo duża część tych kibiców to przedstawicielki płci pięknej, dlatego trochę nieskromnie : …. Masz dziewczynę ?

Michał: (śmiech) ……… hmm, Obecnie nie .

Jak widać kolejna i ciekawa postać w szeregach Constractu, wszystkich ciekawych formy zespołu na miesiąc przed inauguracja pierwszej ligi zapraszamy na sparingowe spotkanie z RED DEVILS CHOJNICE w hali OSiR, już w niedzielę (24 sierpnia) na godzinę 16. 00

!!!

Chcesz wesprzeć portal WAMA-SPORT?

Jeśli chcesz pomóc nam w prowadzeniu portalu, zachęcamy do wsparcia nas na Patronite! Już 3zł miesięcznie jest dla nas znaczącą kwotą!

To zajmie tylko chwilę! Transakcji możesz dokonać przez przelew bankowy, BLIK lub PayPal!

futsal KS Constract Lubawa lubawa

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments

Wspierają nas

Ośrodek Sportu i Rekreacji Olsztyn

Warmińsko-Mazurskie Zrzeszenie Ludowych Zespołów Sportowych

Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego

0
Chcielibyśmy poznać Twoją opinię! Skomentuj artykuł!x