Gdy wiele osób usłyszało o tym, że T2P organizuje turniej nocny piłki nożnej, który ma odbyć się w godzinach 22:00 – 4:00 pukali się w głowy! Zawodnicy oraz kibice tego dnia dali radę! Serdeczne gratulacje dla zwycięzców i pokonanych. Vel Dąbrówno mistrzem!!! Tak rozpoczynają relację redaktorzy profilu Time2Play z niezwykłej imprezy. Czytając jesteśmy zafascynowani.
Teraz można się przekonać ile w sercach ludzi inicjatywy, pomysłów, chęci niesienia pomocy innym
Zamieszczamy całą relację z turnieju. Emocji w Rybnie nie brakowało.
22:00 – otwarcie turnieju przez Wójta Gminy Rybno, Pana Tomasza Węgrzynowskiego. Kilka minut później mogliśmy już emocjonować się grą PHU OSTOJA Rybno oraz graczy Bad Boys. Pierwszą bramkę turnieju zdobył Szymon Wielgosiński, który wyprowadził „Złych facetów” na prowadzenie. Jak się potem okazało, była to jedyna strzelona bramka tego zespołu w całym turnieju. Po 15 minutach gry lepsi okazali się gracze OSTOI, którzy ostatecznie odprawili klienta z kwitkiem pokonując ich pewnie 4:1.
Kolejne spotkania przyniosły również emocje. W grupie B mało doceniony przed turniejem Royal Koszelewy sprawił niemałą sensację pokonując Vel Dąbrówno 4:2. W kolejnych spotkaniach mogliśmy być świadkami dobrej walki zawodników wszystkich ośmiu zespołów. Pierwsza faza rozgrywek była rozgrywana systemem 1×15 minut. Żółta karta oznaczała dwie minuty kary dla zespołu. Zawodnik mógł wrócić na pole gry wcześniej, ale wiązało się to ze stratą bramki jego zespołu. Czerwona oznaczała również dwie minuty kary dla zespołu, lecz zawodnik nie mógł powrócić już na plac gry.
W grupie A padły 23 bramki, co dało średnią na mecz 3,83 bramki. W meczach pierwszej grupy mogliśmy zatem oglądać bramkę średnio co 3 minuty i 55 sekund, gdy w grupie przeciwnej bramka padała średnio co 4 minuty i 17 sekund. W tejże grupie padły 21 bramki w sześciu spotkaniach co dawało średnią 3,5 bramki na mecz.
{AdmirorGallery}rybno136{/AdmirorGallery}
Faza pucharowa rozpoczęła się około godziny 02:10 spotkaniem faworyta, który przemknął przez grupę tracąc w trzech meczach tylko dwie bramki – Master’s Gigant’s – Jan Rozentalski a ostatnią drużyną grupy B, Royalem Koszelewy. Po 10 minutach gry dla którejś z drużyn turniej się kończył. Zwycięzca oczekiwał na kolejnego rywala w półfinałach. Już po 50 sekundach spotkania faworyzowana ekipa Mastersów prowadziła 2:0 po trafieniach Mariusza Markowskiego oraz Bartosza Leśniewskiego. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 5:0.
W kolejnej odsłonie Tytani Rybno (zwycięzca grupy B) zagrał z ostatnią drużyną grupy A, która w 3 spotkaniach grupowych traciła średnio na mecz 4,67 bramki. W tym meczu długo utrzymywał się remis. Na dwie minuty przed końcem Tytani wyszli na prowadzenie i nie oddali go do końca spotkania będąc zarazem drugim półfinalistą.
Wydaje się, że trzeci mecz ćwierćfinałowy był najlepszym dla oka w tej fazie rozgrywek. Future Leader zagrało z Tyl-Bud Rybno. Młodzi gracze Tyl-Budu sprawnie przeprowadzali swoje akcje. Dłużni nie byli oczywiście przeciwnicy. Kiedy wydawało się, że dojdzie do konkursu rzutów karnych, pod koniec spotkania doświadczenie wzięło górę, dzięki któremu Future Leader zameldowała jako 3 ekipa tego turnieju w półfinale rozgrywek.
Pozostało ostatnie miejsce w najlepszej czwórce i dwie solidne ekipy: PHU OSTOJA Rybno oraz Vel Dąbrówno. Doświadczenie połączone z młodością okazało się być za mocne dla szóstej drużyny obecnych rozgrywek halowych w Rybnie w poprzednim sezonie. Vel jako czwarta ekipa zapracowała sobie na awans pokonując zawodników z Rybna 3:0. W czterech ćwierćfinałowych spotkaniach padło 10 bramek, co dawało Nam średnią na mecz 2,5 bramki. Im wyższa faza rozgrywek tym mniej bramek padało, co oznaczało, że w turnieju pozostali najsilniejsi. Bramka padała średnio tu co 4 minuty.
Półfinały tworzyły pary: Master’s Gigant’s – Jan Rozentalski – Vel Dąbrówno oraz Tytani Rybno – Future Leader.
Pierwsi na parkiet zameldowali się gracze Tytanów oraz FL, którzy stoczyli niesamowite widowisko. Po 10 minutach na tablicy widniał wynik remisowy 1:1 co oznaczało, że w turnieju będziemy mogli oglądać pierwsze emocje związane z wykonywaniem rzutów karnych. Gratka dla kibiców oraz emocje w głowach zawodników. Tu lepsi okazali się „młodzicy” z Rybna, którzy 2:1 pokonali Future Leader i to oni jako pierwsza ekipa zameldowali się w finale rozgrywek.
W drugim półfinale emocji również nie brakowało. Mecz pomiędzy Mastersami a Velem Dąbrówno można było określić jednym z dwóch najlepszych spotkań tego turnieju. Jedni i drudzy co chwila wypracowywali sobie świetne okazje do zdobycia bramek. Jednak po 10 minutach dalej nie znaliśmy drugiego finalisty „Gry w Ciemno”. W regulaminowym czasie żadna z drużyn nie dała się pokonać. Zwycięzcę poznaliśmy po konkursie rzutów karnych, w którym o jedną bramkę gracze z Dąbrówna pokonali utytułowanych i lubianych Mastersów.
Nie mogący pogodzić się z porażką, gracze Gigantów musieli spotkań się w „małym finale” z drużyną, którą pokonali w rozgrywkach grupowych, Future Leader. Ten mecz jednak przewrócił się do góry nogami i tym razem ekipa prowadzona z ławki przez Karola Draśpę, okazało się trzecią drużyną turnieju, pokonując Masterów 3:0.
W wielkim finale mieliśmy również powtórkę z meczu grupowego. Naprzeciwko siebie stanęły najlepsze drużyny z grupy B, Vel oraz Tytani. Po 15 minutach gry w meczu grupowym, który odbył się trzy godziny wcześniej, zwycięsko z boiska schodzili gracze Velu. Ten mecz wcale nie musiał poukładać się tak samo, co w meczu o III miejsce udowodnili gracze Future Leader rewanżując się w ważniejszym spotkaniu swoim rywalom.
W finale padły dwie bramki, po jednej dla każdej z drużyn. Pierwsi za sprawą Karola Józefowicza na prowadzenie wyszli gospodarze, zawodnicy Tytanów, którzy przez okres 3 minut prowadzili 1:0. Następnie grę na swoje barki wziął Tomasz Szczepański, który umiejętnie rozprowadzał ataki graczy przyjezdnych. Widać było swobodę gry Vel. W szóstej minucie gry Tomasz Szczepański celnym uderzeniem w prawy dolny róg Macieja Malinowskiego ulokował futbolówkę w bramce. Do końca spotkania nie padły już żadne bramki a my mogliśmy po raz trzeci pasjonować się konkursem rzutów karnych.
W nim lepsi okazali się gracze przyjezdnych, pokonując jedną bramką rybieńskich Tytanów. Przegrani Tytani plasują się na drugim miejscu! Zatem około 04:10 zakończyliśmy zmagania piłkarskie w turnieju nocnym „Gra w Ciemno”.
W 20 meczach padło 61 bramek, co dało średnią 3,05 bramki na mecz. Średnio mogliśmy oglądać bramki co 4 minuty i 16 sekund. Około 5 minut po zakończeniu zmagań boiskowych Organizator imprezy i przedstawiciel organizacji sportowej Time2Play, Karol Zabłotny podsumował turniej, a Wójt Gminy Rybno wręczył najlepszym zawodnikom pamiątkowe puchary oraz nagrody.
Najwszechstronniejszym zawodnikiem turnieju został wybrany zawodnik z Dąbrówna, Tomasz Szczepański. Odebrał nagrodę indywidualną z rąk sponsora, Pana Piotra Retkowskiego. Tomasz Szczepański, który strzelił wyrównującą bramkę w meczu finałowym i był opoką w turnieju dla swojego zespołu. Trener drużyny GSZS Delfin Rybno, Pan Radosław Wasielewski wylosował 4 osoby, które otrzymały pamiątkowe koszulki z logiem miejscowej drużyny. Ostatni głos należał ostatecznie do Wójta Gminy Rybno, który podziękował zawodnikom za zdrową rywalizację, pogratulował organizatorom rozgrywek oraz zaprosił w imieniu T2P na kolejne turnieje.
Po turnieju udało się porozmawiać chwilę z jednych z najbardziej doświadczonych zawodników Velu, Jackiem Poteć, który powiedział, że porażka w pierwszym meczu była dla nich „zbawienna” i podziałała bardzo mobilizująco. Kapitan drużyny, Jacek Poteć odebrał pamiątkowy puchar z rąk Wójta Gminy Rybno, Pana Tomasza Węgrzynowskiego. Należy podziękować również kibicom, szczególnie tym najwytrwalszym, którzy dopingowali do ostatnich spotkań swoich znajomych na boisku.
Serdeczne podziękowania należą się również Panu Wojciechowi Wiśniewskiemu (opieka medyczna), sędziom, Radosławowi Wasielewskiemu oraz Dawidowi Świniarskiemu, Michałowi Witkowskiemu (pracownik Hali Sportowej, który czuwał nad spokojem, bezpieczeństwem oraz porządkiem), Panu Andrzejowi Wiergowskiemu, za udostępnienie obiektu, Mai Świniarskiej (fotografowi imprezy). Dziękujemy również Sylwestrowi Kasprowicz, który dzięki relacji Live umieszczał aktualne wyniki na żywo na swoim profilu Serwis Informacyjny Syla.
Szczególnie uznanie dla głównych sponsorów imprezy. Dziękujemy Panu Piotrowi Retkowskiemu z firmy AGG z wizytą do samego końca w tym jakże dla Niego ważnym dniu. Właśnie obchodził swoje kolejne urodziny. Organizacja T2P przyłącza się do życzeń! Dziękujemy Panu Michałowi Chmielewskiemu oraz Łukaszowi Witkowskiemu, stałym sponsorom, którzy wspierają aktywność sportową na terenie Naszej Gminy. Zwycięzcy otrzymali koszulki Adidasa. Projekt wykonał nasz grafik Paweł Kaczmarski (SKRIBI Studio). Kapitan drużyny przed turniejem razem ze swoją drużyną ustalili, że jeśli wyjdą z turnieju zwycięsko będą chcieli przekazać koszulki dla Domu Dziecka. Myślę, że właśnie ten cel, który sobie założyli ciągnął ich ku turniejowi! Wspaniale uczucie dla zwycięzców, którzy będą mogli przekazać ten dar bardziej potrzebującym.
Był to pierwszy taki turniej Naszej organizacji i na pewno nie ostatni. Już niedługo na Naszej stronie pojawią się kolejne informacje dotyczące kolejnych turniejów. Zapraszamy w szczególności do UDOSTĘPNIANIA Naszego profilu, tak byśmy mogli dotrzeć do szerszego grona potencjalnie chcących spędzać czas aktywnie.
Od redakcji: Uff. Gratulujemy wspaniałej imprezy, trochę zazdrościmy jej uczestnikom, po prostu serce się raduje, że są osoby, które chcą i potrafią!
{AdmirorGallery}rybno135{/AdmirorGallery}
Wyniki
Ćwierćfinały
Master’s – Royal 5-0
Future – Tyl-Bud 1-0
Bad-Boys – Tytani 0-2
Ostoja – Vel 0-3
Półfinały:
Master’s – Vel 1:1 karne 2:3
Tytani – Future 1-1 karne 2-1
o 3 miejsce
Master’s Gigant’s – Jan Rozentalski – Future Leader 0:3
o 1 miejsce
Vel Dąbrówno – Tytani 1:1 karne 3:2