Bardzo pechowy okazał się wyjazd zawodniczek Elwo Etna do Gniezna. W kolejnym meczu ekstraligi futsaklu elblążanki przegrały z Medanem 2:6 (1:2), a na domiar złego straciły zapewne na wiele tygodni czołową piłkarkę Katarzynę Orłowską, która prawie w każdym spotkaniu zdobywała bramki. To stawia zespół w wyjątkowo trudnej sytuacji.
Medan Gniezno – Elwo Etna Elbląg 6:2 (2:1)
Bramki: Paula Kamińska i Nina Michalska
Oba zespoły za sobą nie przepadają, więc na boisku od początku nie było taryfy ulgowej. Do przerwy było 2:1 dla Medana i sprawa końcowego wyniku była zupełnie otwarta, tym bardziej, że na kolejną bramkę drużyny z Gniezna elblążanki też odpowiedziały celnym trafieniem.
Niestety cieniem na tym meczu położyła się groźna kontuzja czołowej zawodniczki Elwo Etna Katarzyna Orłowskiej.
– W jednym ze starć kolano Kasi nie wytrzymało i konieczna była wizyta w szpitalu. Niestety, kontuzja wydaje się być bardzo groźna, być może uszkodzone zostały wiązadła, a wiadomo co to oznacza dla osoby uprawiającej piłkę nożną. To wydarzenie nie tylko osłabiło zespół, ale wręcz wstrząsnęło zawodniczkami Elbląga, które w końcówce oddały inicjatywę i w efekcie przegrały 2:6. Porażka w tej sytuacji nie jest tak bolesna jak strata czołowej piłkarki, bo to może być długa przerwa. Nam wszystkim też to się udzieliło. W tym zamieszaniu nie wiem nawet kto zdobył druga bramkę. Na listę strzelców wpisała się na pewno Paula Kamińska – powiedział nam po meczu menadżer zespołu Zbigniew Urbaniak
Wyniki AZS UJ Kraków – AFC Kościan 17:3 UKS Medan Gniezno – Elwo Etna 6:2 MKS Kresowiak-Orion Siemiatycze – ISD-AJD Gol Częstochowa 0:0 |
Tabela 1 ISD-AJD Gol Częstochowa 6 13 22-6 2 AZS UJ Kraków 4 12 30-9 3 Rolnik Głogówek 4 9 24-7 4 MKS Kresowiak-Orion 5 7 13-10 5 AZS UAM Poznań 3 6 10-6 6 Medan Gniezno 5 3 11-25 7 Elwo Etna Elbląg 5 3 17-28 8 AFC Kościan 4 0 5-41 |