W długiej historii motorcossów na Warmii i Mazurach ważną kartę zapisali zawodnicy sekcji olsztyńskich: w latach 70-tych ubiegłego stulecia Stomilu, a w ostatnich Motoklubu. Z Błażejem Krupą – prezesem ElF Lubrifiants Polska, sponsorem olsztyńskiej sekcji motocrossowej rozmawiał Janusz Porycki.
Sport motocrossowy na Warmii i Mazurach ma ponad 40-letnia historię. Związany był z Ligą Przyjaciół Żołnierza, przekształconą po latach w Ligę Obrony Kraju. Następnie motocrossowcom z Ostródy i Olsztyna patronowało wojsko, a klub „Czerwone Berety, chociaż kojarzył się z krakowskimi komandosami, miał swoją siedzib ę w Ostródzie. Zrzeszał wiele gwiazd olsztyńskiego motocrossu. W tym niezapomnianego Mariana Bublewicza. W połowie lat siedemdziesiątych (ubiegłego stulecia – przyp. autora), nadeszła era Stomilu. Przed czterema laty do motocyklistów z olsztyńskiego Moto Klubu przyjazną rękę wyciągnął Błażej Krupa, przed laty doskonały automobilista, reprezentant Stomilu Olsztyn, obecnie prezes Elf Lubrifiants Polska. Od 1973 roku na motocyklach i plastronach reprezentantów Olsztyna pojawił się znak firmowy Elfa. mSezon nie wypadł imponująco , ale z roku na rok było coraz lepiej.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia odbyło się spotkanie zawodników MK Elf Olsztyn, szkoleniowców, działaczy i ludzi wspierających klub przy organizacji zawodów motocrossowych z kierownictwem firmy patronackiej. Obecni byli, wspomniany już Błażej Krupa oraz szef marketingu Piotr Mystkowski. Po uroczystości wręczenia okolicznościowych nagród i pamiątkowych pucharów odbyło się spotkanie poświęcone podsumowaniu dotychczasowej współpracy i nakreśleniu planów na zbliżający się sezon. Skorzystaliśmy z okazji prosząc pana Błażeja o rozmowę.
– Skąd obecność Elfa w Olsztynie, czyżby nie było zainteresowanych współpracą bliżej siedziby firmy, a więc w Warszawie?
– Stając za sterem firmy ElF Lubrifiants, zajmującej się dystrybucją oleju w Polsce, chciałem pomóc klubowi, który przed laty był moją organizacją macierzystą. W czasach kiedy sam uprawiałem automobilizm, byłem członkiem olsztyńskiego Stomilu i to przez ponad 20 lat, a więc ogromną cześć swojej sportowej przygody. Motoklub jest przecież jego spadkobiercą. Chciałem w ten sposób spłacić dług zaciągnięty przed laty. Teraz kiedy sport motorowy w Olsztynie stracił wsparcie fabryki, która tak dzielnie mi pomagała, nie chciałem pozostawić chłopaków samym sobie.
– Czy osiągnięcia olsztyńskich motocrossowców satysfakcjonują sponsora i czy wsparcie zostanie utrzymane?
– W ciągu minionych czterech lat zasady naszej współpracy były różne. Raz wspomaganych zawodników było więcej, innym razem mniej. Dzisiaj postanowiliśmy, a zmusza nas do tego sytuacja, że w 1997 roku pomoc będzie na podobnym poziomie, ale obejmie mniejszą grupę zawodników. Chcemy premiować wybitnych kierowców. Miniony rok zakończyliśmy z czterema medalami, trzema złotymi mistrzów Polski, w tym dwoma indywidualnymi i jednym zespołowym. Mamy też w swojej kolekcji srebrny krążek.
– Dochodzą nas słuchy, że Elf wycofuje się z Formuły 1, czyżby dotyczyło też sportowców naszego kraju, w tym reprezentantów Olsztyńskiego?
– Jeden sygnał jest prawdziwy, drugi na szczęście nie. Prawdą jest, że po dwudziestu dziewięciu latach obecność na torach Formuły 1 Elf , który tylko w ostatnich pięciu latach zdobył pięć tytułów indywidualnego i pięć zespołowego mistrza świata – postanowił ustąpić pola innym. Druga mija się z prawdą. Nasze zaangażowanie na polskim rynku się nie zwiększa. A to, że ograniczamy grupę zawodników MK przez nas sponsorowanych, wcale nie znaczy, że nasze świadczenia będą mniejsze. Chodzi tylko o pewną reorientację. Chcemy pomóc najlepszym. Takie są po prostu obecne realia.
– Czy Elf będzie widoczny na torach motocrossowych, jak to miało miejsce dotychczas?
– W tym zakresie nic się nie zmieni. Poza imprezami w Gdańsku będziemy wspierać wszystkie pozostałe, a te w Olsztynie najbardziej.
KLASYFIKACJA MISTRZOSTW POLSKI 1996 r.
Klasa 80 ccm
1. Marcin Łysowski (AP Głogów) – 298 pkt.
2. Bartosz Obłucki (WKM Więcbork) – 287
3. Jakub Walczak (GAMK Gdańsk) – 257
………………………………..
5. Dominik Rawdanowicz (MK Elf Olsztyn) – 219
6. Paweł Wojtkun (Drwęca Ostróda) – 185
10. Jacek Wilkaniec (MK Elf Olsztyn) – 92
15. Remigiusz Stańczuk (Drwęca Ostróda) – 50
25. Robert Wilkaniec (MK Elf Olsztyn) – 12
29. Piotr Jesion (Drwęca Ostróda) – 4
30. Fabian Szymański (Budowlani Lidzbark Warm.) – 1
Klasa 125 ccm (junior)
1. Maciej Czyżowski (MK Elf Olsztyn) – 336 pkt.
2. Tomasz Nowakowski (GAMK Gdańsk) – 296
3. Paweł Skindzier (GAMK Gdańsk) – 271
…………………………………
5. Sebastian Sekuła (MK Elf Olsztyn) – 211
6. Maciej Wilkaniec (Drwęca Ostróda) – 194
15. Przemysław Sztramski (Drwęca Ostróda) – 21
18. Łukasz Wojtowicz (Drwęca Ostróda) – 15
Klasa 125 ccm (senior)
1. Marcin Abramowski (LKS Lipno) – 326 pkt.
2. Sebastian Krywult (SKM Bielsko-Biała) – 325
3. Marcin Wójcik (GAMK Gdańsk) – 269
…………………………………….
9. Marerks Lavrovs (MK Elf Olsztyn) – 114
17. Karol Zwierzyński (Drwęca Ostróda) – 22
Klasa 250 ccm
1. Amin Kalnins (MK ElF Olsztyn) — 354 pkt.
2. Robert Jaromin (WKM Wschowa) – 275
3. Aleksander Giruć (GAMK Gdańsk) – 26
……………………………………
9. Maciej Czyżowski (MK Elf Olsztyn) – 77
18. Marcin Banasik (Drwęca Ostróda) – 32
20. Sławomir Wilkaniec (Drwęca Ostróda) – 32
24. Jacek Niewiadomski (Drwęca Ostróda) – 9
29. Przemysław Sztramski (drwęca Ostróda) – 5
Klasa 500 ccm
1. Andrzej Tomiczek (AMK Tortex Grodków) – 375 pkt
2. Jacek Olszewski II (MK Elf Olsztyn) – 269
3. Maciej Wróbel (AP Głogów) – 264
………………………………………….
20. Mareks Lavrovs (MK Elf Olsztyn) – 25
26. Maciej Wilkaniec (Drwęca Ostróda) – 9
35. Karol Zwierzyński (Drwęca Ostróda) – 2
Klasyfikacja drużynowa
1. Gdański AMK Gdańsk – 2464 pkt.
2. Automobilklub Polski Głogów – 2360
3. Moto Klub Elf Olsztyn – 1708
……………………………….
8. AMK Drwęca Ostróda – 572
22. MK Budowlani Lidzbark Warm. – 2
Klasyfikacja zespołowa
1. Moto Klub Elf Olsztyn – 347 pkt.
2. Gdański AMK Gdańsk – 321
3. AMK Tortex Grodków – 300
………………………………………………………
9. AMK Drwęca Ostróda – 8
*Tekst ukazał się na kolumnie MOTO SPORT „Dziennika Pojezierza” w numerze z 2 stycznia 1997 roku i przechowywany był w albumie „Historia sportów motorowych” red. Janusza Poryckiego.
