W minionym sezonie (halowym, przełajowym i letnim) lekkoatleci olsztyńskich klubów zdobyli jedenaście medali podczas Mistrzostw Polski różnych kategorii wiekowych. O najważniejszych osiągnięciach mówi prezes Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki w Olsztynie Zdzisław Majchrowicz.
Podczas mistrzostw Polski juniorów w hali srebrne medale wywalczyły: Agnieszka Hlebowicz w skoku wzwyż oraz Katarzyna Szewc w biegu na 600 metrów. Obie są zawodniczkami Olsztyńskiego Policyjnego Klubu Sportowego Gwardia. W seniorskich przełajach wicemistrzynią została Violetta Kryza z AZS Olsztyn, natomiast Katarzyna Szewc podczas mistrzostw juniorek była druga.
Na letnich mistrzostwach Polski seniorów olsztynianie zdobyli tylko jeden brązowy medal. Trzeci na dystansie 10.000 metrów był Mirosław Dzienisik z Gwardii.
Skromniej niż przed laty zaprezentowali się juniorzy podczas Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży. Do Olsztyna przywieźli tylko dwa srebrne medale: Sylwia Kwilińska na 400 metrów i Katarzyna Szewc na 800 metrów.
Znacznie lepiej było w mistrzostwach Polski młodzieży. Wicemistrzynią kraju na dwóch dystansach: 3000 i 10.000 metrów została gwardzistka Iwona Klimczak. Trzecia w wyścigu na 1500 metrów była Małgorzata Kowalewska – jej koleżanka klubowa.
W biegu na 20.000 metrów w Brzeszczach traktowanym jako mistrzostwa Polski na tym dystansie wygrała Violetta Kryza.
W tym sezonie sporo splendorów spadło na maratończyków…
W Olsztyńskiem mamy liczącą się grupę maratończyków. Ostatnio Małgorzata Birbach z Gwardii zwyciężyła w warszawskim Maratonie Pokoju, a wcześniej zajęła ósme miejsce podczas uznawanego na świecie wyścigu w Bostonie. Marek Adamski z AZS był najlepszy podczas maratońskiej próby w Bremie, zaś Czesław Najmowicz z Ostródy zajął drugie miejsce w imprezie rozgrywanej w Bonn. Ponadto Mirosław Dzienisik z Gwardii uplasował się na czwartym miejsu z Wiedniu i na szóstym w Amsterdamie.
Ile ustanowiono rekordów okręgu?
Cztery z tego dwa w maratonie. Małgorzata Birbach przebiegła 42 km 195 m w czasie 2.32.13, natomiast Czesław Najmowicz 2.14.10. Ponadto rekord okręgu w trójskoku – 10.91 ustanowiła gwardzistka Iwona Rosiak, zaś w rzucie oszczepem nowego typu Anna Orłowska również z Gwardii.
Czy olsztynianie reprezentowali Polskę podczas zawodów firmowanych przez PZLA.
W trójmeczu rozgrywanym w Związku Radzieckim z udziałem młodzieży do lat 23 startowała trójka reprezentantów Gwardii: Iwona Klimczak, Małgorzata Kowalewska i Mirosław Regin.
O miejscu olsztyńskiej lekkiej atletyki w kraju świadczą punkty uzyskane w licznych klasyfikacjach.
W zawodach ligowych Gwardia została sklasyfikowana na 15 miejscu. Podczas mistrzostw Polski seniorów też sam klub zdobył 21 pkt., zaś w mistrzostwach młodzieży – 14. W punktacji OSM juniorów młodszych województwo olsztyńskie sklasyfikowano na 27 miejscu z dorobkiem 31 pkt. zaś w juniorach starszych na 35 miejscu – 24 pkt.
Słowem Gwardia, potem długo, długo nic, AZS i LZS.
Niestety tak wygląda rzeczywistość, choć na przykład w lekkoatletycznym czwórboju dzieci zawodnicy z SP 4 Ostróda reprezentujący też Juvenię zdobyli tytuł wicemistrzów Polski. Wśród trzynastu medalistów ostatnio rozegranych mistrzostw makroregionu byli tez przedstawiciele Juvenii i LZS.
Ale nie AZS Olsztyn.
Sekcja akademicka nie zajmuje się szkoleniem młodzieży. Skromna grupę biegaczy AZS trener wysyła głównie na biegi uliczne, gdzie można wygrać pieniądze. AZS ma jednak duże zasługi dla lekkiej atletyki, bowiem udostępnia wszystkim sekcjom swój stadion – reszta jedyny w Olsztynie.
W sekcjach coraz mniej młodzieży. To widać na zawodach.
W samej tylko Gwardii stale trenuje o ponad 30 procent mniej zawodniczek i zawodników niż przed laty. Niestety, kiepska sytuacja w pozostałych klubach tez niekorzystnie odbija się na frekwencji w sekcjach lekkoatletycznych.
Jaka jest metoda by olsztyńska lekka atletyka wróciła do dawnej świetności.
Sądzę, że należałoby odbudować sieć małych sekcji w całym województwie prowadzonych i wspieranych finansowo przez lokalne samorządy. Dopiero wówczas z dużej liczby trenującej młodzieży można mieć pociechę w starszych grupach wiekowych. Tak jest na przykład w Ostródzie i Lidzbarku Warmińskim, gdzie dzięki zaangażowaniu miejscowych trenerów i instruktorów ćwiczy jeszcze sporo zdolnej młodzieży
Rozmawiał: Marek Siwicki
Tekst ukazał się w Gazecie Olsztyńskiej 9 października 1991 roku
