W sobotę (18 listopada) w lubawskiej hali OSiR zainaugurowano rozgrywki ligi badmintonowej dla amatorów. Po pierwszych zawodach na czele znajdują się Paweł Poniatowski i Przemysław Buczkowski. Obaj zdobyli po 16 pkt. na 18 możliwych do wyraźnie wyprzedzają pozostałą grupę. W niej jak na razie różnice są minimalne.
Choć mogłoby się wydawać na pozór, że czołowa dwójka jest poza zasięgiem rywali to i tak nie byli oni w stanie ustrzec się porażek z innymi. A na zwycięstwa musieli solidnie zapracować, dając z siebie wszystko. O ich triumfie często decydowała chwila dekoncentracji przeciwnika, bo gra jest bardzo dynamiczna. Wysiłek podczas badmintona jest znacznie większy niż w przypadku tenisa ziemnego czy stołowego. Często po rozegraniu pojedynku zawodnicy leżeli kilka minut na parkiecie i dochodzili do siebie.
O tym, kto ostatecznie wygra ligę i zostanie mistrzem Lubawy dowiemy się pod koniec lutego, po rozegraniu jeszcze trzech rund. Rywalizacja powinna być emocjonująca do samego końca m.in. dlatego, że do j klasyfikacji nie będą zaliczane wyniki najsłabszego turnieju.
Na trzeciej pozycji uplasował się Jan Krauzewicz (13 pkt.), który wyprzedza o oczko Mariusza Krauzewicza. Piąty jest Rafał Ankowski (11 pkt.), a szósty Jacek Sokołowski (10 pkt.).
Ponadto informujemy, że osoby, które by miały chęć poodbijać lotkę, nawet rekreacyjnie, mogą przyjść w każdą sobotę do hali OSiR przy ul. Łąkowej w godz. 16-18. Organizatorem zawodów była Gildia Tenisowa Laver
Informacja nadesłana