MUKS Start Spalona Mleczarnia Nadarzyn – Polmlek OSiR Lidzbark Warmiński 3:0
Paulina Krzysiek – Zuzanna Pawelec 3:0
Kasia Ślifirczyk – Aleksandra Michalak 3:0
Dominika Wołowiec – Natalia Bogdanowicz 3:0
Zabrakło przede wszystkim Ma Wenting i to nie jest podobno sprawa jednego czy dwóch spotkań, ale wielu tygodni. W związku z zamieszaniem spowodowanym m.in. koronawirusem Norweżka z chińskim rodowodem na razie jest poza zasięgiem. Bez niej zespół jest bezradny w konfrontacji z rywalkami o dużo większym doświadczeniu ligowym, tym bardziej, że w porównaniu z poprzednim sezonem nie ma w składzie Dong Rui Fang. Oczywiście obecność Ma Wenting w drugiej części rozgrywek może uratować Polmlek przed spadkiem do I ligi, ale tu też sprawa jest skomplikowana, bo nie wiadomo, czy z ligi spadnie jeden zespół (tak ustalono na Walnym Zebraniu PZTS), czy trzy (Zarząd zmienił decyzję Walnego). Na razie trzeba być przygotowanym na trudne czasy i w pełni mobilizować się na mecze, gdzie można nawiązać walkę. W najbliższą niedziele (27 września) o godz. 16 Polmlek OSiR zmierzy się na wyjeździe z AZS PWSIP Metal Technik Łomża.
gratulacje za walkę za wygrane sety 😉