W rewanżowym meczu barażowym o awans do I ligi tenisa stołowego mężczyzn rezerwowy zespół Condohotels Morliny Ostróda pokonał po raz drugi Piaskovię (mistrz II ligi lubelskiej) 8:2. Na wyjeździe ostródzianie wygrali także 8:2. Różnica w umiejętnościach była ogromna i jak już wspomnieliśmy dużo trudniej było pokonać w rozgrywkach zasadniczych Nadarzyn niż rozstrzygnąć baraże.
Condohotels Morliny II Ostróda – Piaskovia Piaski 8:2 (pierwszy mecz 8:2) awans Ostróda
Punkty zdobyli: Georgij Rubinstejn i Jacek Karcz po 2,5, Adrian Więcek i Michał Korycki po 1,5. W składzie był jeszcze Ryszard Grzelak.
Po pierwszej turze gier singlowych było 3:1 dla gospodarzy i losy awansu już były rozstrzygnięte. Potem scenariusz był podobny do pierwszego spotkania.
Ostródzianie osiągnęli więc cel, zresztą wszystko ułożyło się według założonego scenariusza. Pierwsza drużyna bez kłopotów utrzymała się w superlidze, drugi team awansował do pierwszej, a trzeci go drugiej ligi.
Wiadomo, że w najwyższej klasie korzysta się z gwiazd i zawodników zagranicznych, natomiast w nowej sytuacji ostródzianie będą mieli możliwość ogrywania swoich pingpongistów w meczach na przyzwoitym poziomie. To powinno przełożyć się na postępy indywidualne zawodników.