Tenisiści stołowi Mlexera Elbląg mogą czuć się zawiedzeni wynikami poprzedniego sezonu. Mieli walczyć o awans i choć zakwalifikowali się do czołowej czwórki to w decydującej fazie rozgrywek stali się przysłowiowymi chłopcami do bicia. Takie wydarzenia zawsze skłaniają do refleksji – co będzie w następnym sezonie? Wiadomo, że klub zgłosił do rozgrywek dwa zespoły. Pierwszy wystąpi w II lidze, drugi w III lidze. A więc bez zmian.
Natomiast zagadką pozostają składy drużyn. Do rozpoczęcia sezonu pozostało jeszcze wiele tygodni. Na niedawno zwołanym Zarządzie kierownictwo klubu zwróciło się do zawodników o ich sportowe zamiary. Czy chcą nadal grać w Mlexerze czy maja inne plany. W ligach tenisa stołowego sprawy przejścia z klubu do klubu są dość liberalne. Piotr Garbino na przykład zadeklarował już, że będzie występował w jednej z drużyn Trójmiasta. Z kolei Jacek Świtalski, który poprzedni sezon zaliczył w Lidzbarku Warmińskim, zapowiedział powrót do Elbląga.
– Czekamy na odpowiedź wszystkich zawodników – mówi Mirosław Kozłowski wiceprezes zarządu Mlexera, rzecznik prasowy klubu. To będzie punkt wyjścia do ustalania składów na najbliższy sezon. Nasze możliwości są ograniczone i plany awansu do I ligi musimy raczej odłożyć. Natomiast oprócz rozgrywek ligowych duży nacisk kładziemy na promocj® tenisa stołowego w mieście i już dziś zapraszam wszystkich na wrześniowy turniej o Puchar Prezydenta Elbląga.