Dobra niedziela Dekorglassu i Morlin dwa razy po 3:2 – Decydowali: Vrablik i Such

4 grudnia 2016, 20:10

Pracowitą niedzielę (4 grudnia) mają reprezentanci Warmii i Mazur w superlidze tenisa stołowego. Pierwsi do boju ruszyli wicemistrzowskie Polski zawodnicy Dekorglassu Działdowo, którzy odnieśli wyjazdowe bardzo cenne zwycięstwo nad Bogoria Grodzisk 3:2. Bohaterem dnia byl Jiri Vrablik. Morliny Ostróda wygrały u siebie z zespołem ZOOLESZCZ Gwiazda Bygoszcz 3:2, a mecz tez przyniósł duży ładunek emocji

Bogoria Dartom Grodzisk Mazowiecki – KS Dekorglass Działdowo 2:3

Gionis Panagiotis – Jiri Vrablik 0:3 (8:11, 7:11. 8:11)

Daniel Górak Peng Tand 0:3 (4:11, 4:11, 9:11)

Masaki Yoshida – Patryk Chojnowski 3:2 (11:9, 11:7, 9:11, 4:11, 11:7)

Gionis Panagiotis – Peng Tang 2:0 (11:7, 22:20)

Daniel Górak – Jiri Vrablik 0:2 (11:13, 9:11)

Lepszego otwarcia spotkania nie można było sobie wyobrazić. Po dwóch grach działdowianie prowadzili 2:0 (bez straty seta). Szczególnie zwycięstwo Jiri Vrablika nad wysoko notowanym w rankingu Grekiem wywarło duże wrażenie. Peng Tang wyraźnie wypunktował Daniela Góraka. Marzyła nam się wygrana Patryka Chojnowskiego z Japończykiem Yoshidą i niewiele brakowało by nadzieje się ziściły. Wprawdzie zawodnik Bogorii prowadził 2:0, ale Patryk wyrównał na 2:2. W piątej partii Yoshida szybko odskoczył na 7:4 i szansy nią zmarnował. Było więc 2:1 dla Dekorglassu, a do stołu podszedł Peng Tang. Wydawało się, że poradzi sobie z Grekiem. Niestety Panagiotis już w pierwszym secie zaskoczył Penga. Druga partia przejdzie do historii, bowiem gra na przewagi przedłużała się w nieskończoność. Wynik 22:20 to rzadkość w ligowych pojedynkach. Ciężar odpowiedzialności za wynik spadł na Daniela Góraka i Jiri Vrablika. Czech reprezentujący Działdowo znów stanął na wysokości zadania. W końcówkach zagrał wyśmienicie , rozstrzygając spotkanie w dwóch setach i tym samym Dekorgalss zainkasował dwa oczka.

50zktkpturbxy80otmzntrkzdbmnzq0mzg3mzm1mmu4mzbhzmqzywnhzs5qcgetlqmaam0l m0gvzmfzqmuzqg8lqfzmi9wdwxzy21zl01eqv8vmtqwyjfjzmu3zjbhyzuyzwrjmdewzdcwotc4ztg0ymuucg5namia

Morliny Ostróda – ZOOLESZCZ Gwiazda Bydgoszcz 3:2

Mikhail Paikov – Adam Pattayus 3:1 (11:8, 7:11, 11:8, 11:3)

Bartosz Such – Harmeet Desai 0:3 (9:11, 10:12, 13:15)

Robin Devos – Marek Badowski 3:2 (11:4, 13:15, 11:9, 6:11, 11:7)

Mikhail Paikov – Harmeet Desai 1:2 (11:9, 9:11, 9:11)

Bartosz Such – Adam Pattayus 2:0 (12:10, 11:9)

W Ostródzie też emocji nie zabrakło. Kibice przeżywali huśtawkę nastrojów. Mihail Pikhov poradził sobie z węgierskim defensorem Adamem Pattayusem, natomiast w drugim spotkaniu Bartosz Such dość nieszczęśliwie przegrał z Hindusem Harmeetem Desai. Każda partia była bardzo wyrównana, zawodnik Morlin nie wytrzymał napięcia w końcówkach. Nadal trudno było przewidzieć rezultat meczu. Przy remisie kluczową stawała się gra Robina Devosa z Markiem Badowskim. Belg męczył się, całe szczęście, że w piątym secie zdołał rozstrzygnął spotkanie na korzyść Ostródy.

Gospodarze stanęli przed szansą zwycięstwa za trzy punkty i byli tego bliscy. Okazało się jednak, że Hindus, który wykazał zimną krew w potyczce z Suchem, także z Rosjaninem końcówki rozgrywał popisowo. Doprowadził do remisu i ostatni pojedynek Bartosza Sucha z Węgrem decydował, komu przypadną dwa oczka. Tym razem Polak stanął na wysokości zadania. Nie dał się sprowokować rywalowi i wygrał obie partie, choć emocji w nich nie brakowało. Ciężko wywalczone zwycięstwo Morlin, ale trzeba przyznać, że przeciwnicy postawili wysokie wymagania.

Wyniki

KST ENERGA-MANEKIN Toruń KS UNIA-AZS AWFiS Gdańsk 6 grudnia

DARTOM BOGORIA Grodzisk Mazowiecki KS DEKORGLASS Działdowo 2:3

PKS KOLPING FRAC Jarosław 3S POLONIA Bytom 3:0

ZKS PALMIARNIA Zielona Góra POLTAREX POGOŃ Lębork 3:1

ZOOLESZCZ GWIAZDA Bydgoszcz FIBRAIN G2A AZS POLITECHNIKA Rzeszów 3:2

MORLINY Ostróda DOJLIDY Białystok 3:2

Awansem

Morliny Ostróda – ZOOLESZCZ Gwiazda Bydgoszcz 3:2

Tabela

1. KS UNIA-AZS AWFiS Gdańsk 6 15 16:6

2. DARTOM BOGORIA Grodzisk Mazowiecki 7 15 18:10