– Nasi zawodnicy przygotowują się do sezonu w swoich krajach. Jakub Dyjas uczestniczył ostatnio w zgrupowaniu reprezentacji Polski w Sępólnie Krajeńskim, a na początku września weźmie udział w kolejnym obozie w Cetniewie. Z kolei Andrej Gacina i Wei Shihao trenują w Chorwacji, a Jiri Vrablik w Czechach – informuje o przygotowaniach swoich zawodników Ferdynand Chojnowski, prezes Dekorglassu.
Wszyscy zawodnicy jednego z faworytów rozgrywek w Działdowie pojawią się kilka dni przed meczem z Uczelnią Państwową Zamość. – Jeśli na przeszkodzie nie stanie nam pandemia koronawirusa, to już w pierwszym meczu przeciwko zespołowi z Zamościa planujemy zagrać w swoim najsilniejszym składzie. Cała drużyna w Działdowie powinna pojawić się kilka dni przed starciem z beniaminkiem – dodaje sternik działdowskiego klubu.
Tuż po starciach z beniaminkami, Dekorglass zmierzy się z najlepszymi zespołami poprzedniego sezonu – Sokołowem S.A. Jarosław i Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki. – Myślę, że zarówno my jak i nasi rywale mamy równe szanse na zwycięstwa w tych meczach. Z pewnością będą to bardzo zacięte i emocjonujące spotkania – opowiada Chojnowski.
Zdaniem Ferdynanda Chojnowskiego o mistrzowski tytuł w LOTTO Superlidze powalczy pięć drużyn. Kto oprócz Działdowa, Jarosławia i Grodziska Mazowieckiego zbudował silny skład na sezon 2020/2021? – Z pewnością mocna w nowym sezonie będzie ekipa z Białegostoku. Bardzo silny skład zbudowali także Toruniu. Wszystko zależy jednak od pandemii koronawirusa, która może spowodować, że w rozgrywkach nie wystąpią zawodnicy z Azji – zakończył Ferdynand Chojnowski.
Tekst PZTS
