Jednym z promotorów dyscyplin w Warmia Mazury Senior Games 2014 jest Leszek Kucharski, jeden z najlepszych tenisistów stołowych w historii tej dyscypliny sportu w Polsce.Pan Leszek zna tę dyscupline od podszewki, a jest to sport specyficzny, gdzie sukcesy odnoszą także zawodnicy w sile wieku.
– Całe swoje życie poświęciłem tej dyscyplinie sportu i wszystko co robiłem związane było z tenisem. Ponadto bardzo dobrze znam Zbyszka Pietkiewicza, który obecnie prowadzi zespół z Lidzbarka Warmińskiego. Jeżeli chodzi o zawody, jest to ciekawa inicjatywa. Program jest przygotowany tak, by każdy znalazł coś dla siebie. Dobrze, że nie zapominacie o ludziach w moim wieku.
Często się Pan spotyka z zawodami przeznaczonymi dla weteranów?
– Wszystko zmienia się na lepsze, bo jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu sport seniorów nie był tak popularny. Zaczynaliśmy praktycznie od poziomu zerowego, ale teraz jest coraz więcej imprez dla osób w tym wieku. Chociaż mogło być ich zdecydowanie więcej. W zachodniej części Europy jest zupełnie inaczej, jednak to bierze się z ich świadomości w jaki sposób aktywność fizyczna wpływa na całe nasze życie. My jeszcze nad tym musimy popracować.
Przebywał Pan również w Indiach, gdzie był Pan selekcjonerem tamtejszej kadry. A jak wygląda w Azji wygląda sport seniorów?
– Jest to bardzo specyficzny kraj. I przede wszystkim trudno porównywać go do krajów z Europy. W kraju są spore dysproporcje pomiędzy grupami społecznymi, ale nie brakuje osób, które dbają o aktywność fizyczną.
Obecnie częściej można spotkać aktywnych seniorów niż młode osoby, które uprawiają różnego rodzaju sporty.
– W tej kwestii dużo się zmieniło od czasów kiedy ja byłem młodym chłopakiem. Kiedyś nie było problemów by przekonać dzieci do uprawiania sportu. My byliśmy zupełnie innym pokoleniem i mamy zupełnie inne preferencje. W dzisiejszych czasach duże znaczenie ma komputer i świat wirtualny, ale także naciski rodziców na szkołę i zajęcia pozalekcyjne. Wśród trenerów jest także coraz mniej zapaleńców, którzy chcą i mogą przekazać odpowiednią wiedzę. W ostatnim czasie byłem trochę w szoku kiedy zobaczyłem, że jedna ze stacji telewizyjnych transmituje turniej gier komputerowych.
A czy Pan w dalszym ciągu uprawia jakieś sporty?
– Jak wspominałem tenis stołowy jest całym moim życiem, ale również pogrywam w tenisa ziemnego. Amatorsko pogrywam także w brydża. I myślę, że w tych dyscyplinach mógłbym sprawdzić się podczas Warmia Mazury Senior Games. Dwa lata temu miałem okazję występować już w tych zawodach. Jednak grając w tenisa tak niefortunnie upadłem, że później miałem problemy z barkiem. Taki jest jednak sport.