W miniony weekend (10/12 kwietnia) w Luboniu koło Poznania odbyły się Mistrzostwa Polski seniorów i juniorów w formule full contact. Na turniej zjechało ponad 200 zawodników z 54 klubów .Oczywiście nie zabrakło kickboxerów klubów warmińsko-mazurskich : ZAMKU EXPOM KURZĘTNIK i MUKS OLIMPIA NOWE MIASTO LUBAWSKIE. Plonem występu są dwa brązowe krążki.
Relacja Leszka Jobsa – trenera sekcji z Kurzętnika
Nowomiejski klub reprezentował Sebastian Prokop który po dobrych pojedynkach musiał zadowolić się brązowym krążkiem. Walkę o wejście do finału przegrał decyzją sędziowską przez wskazanie 1-2. Moim zdaniem, także i wielu obserwatorów Sebastian powinien być zwycięzcą tego dobrego twardego pojedynku. Długo nie widziałem Sebka w tak wysokiej formie tym bardziej szkoda, bo mistrzostwo Polski było w jego zasięgu , Sebastian to twardy i waleczny zawodnik więc na kolejne turnieje zapewne wróci jeszcze bardziej zdeterminowany, chcąc udowodnić że to on jest najlepszym kickboxerem w swojej kategorii wagowej w Polsce.
Zamkowcy także wracają do domu z jednym brązowym krążkiem , choć apetyty były zdecydowanie większe, ale po rozsypce dosłownie w ostatniej chwili odpadła nam dwójka zawodników z przyczyn osobistych . Klub reprezentował Piotr Kołakowski, którego już w tej chwili stać na zdobywanie najwyższych laurów w kickboxingu, ale jeszcze musimy popracować nad psychiką, bo przygotowanie fizyczne u Piotrka jest na najwyższym poziomie. To dopiero drugi turniej w gronie seniorów naszego zawodnika, a to nie to samo co walki z juniorami .
Piotr odpadł w ćwierćfinale ulegając podobnie jak Sebastian decyzją sędziów 1-2, plasując się na 5 miejscu . Karolina Lewalska nasza juniorka do domu wraca z brązowym krążkiem który wywalczyła w wyższej kategori wagowej. Karolina miała toczyć swoje pojedynki do – 70 kg, ale w tej kategorii nie miała rywalek więc po konsultacji z trenerem reprezentacji i samą zawodniczką zadecydowaliśmy o rywalizacji w wyższej wadze, gdzie w walce o finał po 2 rundach prowadziła na punkty , by w 3 rundzie z niewiadomych przyczyn oddać pole przeciwniczce, która skrzętnie to wykorzystała i przechyliła szalę zwycięstwa na swoją stronę .Zatem dorobek naszych kickboxerów to dwa brązowe krążki i spory niedosyt .Trudno …. nie ma czasu na rozpamiętywanie. Już nie długo kolejne wyzwania przed naszymi zawodnikami te krajowe jak również międzynarodowe , więc szybko wracamy na salę treningową i wspólnie szlifujemy formę na kolejne turnieje .