W weekend (7/8 grudnia) grudnia w Mińsku odbył się Puchar Europy Juniorów i Mistrzostwa Europy Seniorów Open, w których wzięło udział 608 zawodników z 18 krajów Starego Kontynentu. W imprezie z powodzeniem startowali reprezentanci Warmii i Mazur – zawodnicy sekcji z Olsztyna i Olecka. którzy wrócili z „młodzieżowymi” medalami. Relacje z klubowych facebooków
Olecko
W Pucharze Europy Olecko reprezentowała ekipa 7 zawodników. Dominika Wojciechowska i Andżelika Dobrzyń wywalczyły dwa brązowe medale w kategorii kumite juniorek do 55 kg. 5. miejsce w kategorii kata dzieci, w której wystartowało 20 zawodników, zajął Władysław Domelewski. W Pucharze Europy dobrze zaprezentowali się również pozostali reprezentanci Olecka- po dwie walki stoczyli: Kinga Kuklińska, Piotr Gibowicz, Konrad Dobrzyń i Władysław Domelewski. Martyna Grygo w pierwszej walce uległa zawodniczce z Rumunii.
Po raz pierwszy zawodnik z Olecka reprezentował Polskę na Mistrzostwach Europy Seniorów Filip Maksimowicz stoczył bardzo dobrą walkę z doświadczonym zawodnikiem z Rosji, jednym z faworytów turnieju, który został późniejszym medalistą. Walka stała na bardzo dobrym poziomie, a o zwycięstwie przeciwnika Filipa zadecydowało skuteczne podcięcie. Sam start na tym turnieju jest bardzo dużym wyróżnieniem, a dobry występ Filipa świetnie rokuje na przyszłość.
{AdmirorGallery}minskolecko9{/AdmirorGallery}
Olsztyn
Pośród najlepszych znalazł się Maks Penger (junior +75kg), który wywalczył srebrny medal. Walkę półfinałową wygrał jednogłośnym wynikiem 4-0. W finale zmierzył się z aktualnym mistrzem świata swojej kategorii. Mimo dużej różnicy wagi na korzyść Rosjanina (prawie 40kg!) Maks nawiązal równorzędną walkę. Dopiero pod koniec zarysowała się przewaga wtwala, który wygrał 3:1.
Patrycja Block (młodziczka +45kg) stoczyła 3 walki z czego dwie pierwsze z Białorusinką i Rosjanką wygrała przez wazari. Walkę finałową stoczyła z zawodniczką gospodarzy i po temisie 2:2 sędzia główny wskazał na Białorusinkę. Pozostali zawodnicy mimo tego, że nie stanęli na podium poradzili sobie bardzo dobrze. W kata Wiktoria Witkowicz i Aisha Ndiaye przeszły do finału
{AdmirorGallery}minskolsztyn9{/AdmirorGallery}
Fot. olsztyński kkk