Sezon marzeń futsalistów z Lubawy – Po dramatycznym rewanżu Constract z Pucharem Polski

Fot. constract lubawa facebook
Kto mógł przypuszczać, że w pierwszym sezonie gry w elicie futsalowy zespół FC Constract Lubawa odniesie takie sukcesy. Po wicemistrzostwie kraju (drugie miejsce w ekstraklasie) w niedzielę (30 sierpnia) lubawianie zdobyli jeszcze cenniejsze trofeum. Wywalczyli Puchar Polski pokonując w rewanżowym spotkaniu finałowym Clearex Chorzów 5:3 (2:2). Pierwszy mecz w Chorzowie wygrali gospodarze 2:1. Trudno oddać słowami dramaturgię niedzielnego rewanżu.

KS Constract Lubawa – Clearex Chorzów 5:3 (2:2), pierwszy mecz 1:2

1:0 – Bartłomiej Piórkowski (8), 2:0 – Vitinho (9), 2:1 – Sebastian Leszczak (17 karny), 2:2 – Sebastian Leszczak (19 karny), 3:2 – Pereira (22), 3:3 – Sebastian Leszczak (33), 4:3 – Jakub Raczkowski (37), 5:3 Tomasz Kriezel (40)

Wynik pierwszego spotkania wymuszał większą aktywność od gospodarzy, którzy musieli wygrać. I wszystko układało się po ich myśli. Dość szybko uzyskali dwie bramki (Bartłomiej Piórkowski i Vitinho) i po 9 minutach oni byli „wirtualnymi” posiadaczami cennego trofeum. Ale w hali lubawskiej panował „real” i tu nagle wszystko zaczęło się komplikować. Zawodnicy Constractu jakby stracili koncentrację i w końcówce pierwszej części sprokurowali dwa karne, które bezbłędnie wykorzystał najlepszy zawodnik gości Sebastian Leszczak.

Na przerwę w lepszych nastrojach schodzili chorzowianie. Ten wynik w pełni ich urządzał, mogli nawet stracić jeszcze jedna bramkę. I stracili W 22 minucie Pereira trafił do siatki i nadzieje gospodarzy znów odżyły. Atakowali bardzo ambitnie, ale trzeba przyznać, że rywale nie byli im dłużni. Gdy w 33 minucie Sebastian Leszczak wyrównał wydawało się, że wszystko stracone. Lubawianie wierzyli do końca. W 37 minucie Jakub Raczkowski uderzył celnie i było 4:3. Brakowało jeszcze jednej bramki, a sekundy uciekały. Na pół minuty przed końcem grając bez bramkarza lubawianie przeprowadzili koronkową akcję i Tomasz Kriezel efektownym strzałem podwyższył na 5:3. Oczywiście załamani goście nie mieli już czasu na odpowiedź.

Trudno opisać ogromna radość wśród zawodników i kibiców na trybunach. To był wielki dzień Lubawy, która doczekała się wielkiego święta sportowego..

!!!

Chcesz wesprzeć portal WAMA-SPORT?

Jeśli chcesz pomóc nam w prowadzeniu portalu, zachęcamy do wsparcia nas na Patronite! Już 3zł miesięcznie jest dla nas znaczącą kwotą!

To zajmie tylko chwilę! Transakcji możesz dokonać przez przelew bankowy, BLIK lub PayPal!

futsal lubawa sport seniorski

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments

Wspierają nas

Ośrodek Sportu i Rekreacji Olsztyn

Warmińsko-Mazurskie Zrzeszenie Ludowych Zespołów Sportowych

Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego

0
Chcielibyśmy poznać Twoją opinię! Skomentuj artykuł!x