Warmia nie obroniła się w Szczecinie – To wcale nie przekreśla nadziei na superligę

Fot. Radosław Kowalski (ilustracja)

Warmia Traveland przegrała dwumecz o udział w następnych rozgrywkach superligi. U siebie wprawdzie pokonała portowców 30:29, ale w środowym rewanżu uległa rywalom w Szczecinie 23:32 (12:17). Wynik konfrontacji był raczej do przewidzenia, ale wcale nie zamyka drogi do elity. Być może baraże w ogóle nie będą miały żadnego znaczenia, bowiem skład ligi i tak będzie ustalony na podstawie zgłoszeń i akceptacji komisji. Po prostu trzeba mieć stosowny budżet.

Pogoń Szczecin – Warmia Traveland Olsztyn 32:23 (17:12) Pierwszy mecz 30:29 dla Warmii. – awans Pogoni

Warmia Traveland Olsztyn: Łukasz Zakreta, Mateusz Gawryś, Karol Królik-7, Aleksander Kondracki-0, Mateusz Kopyciński-1, Daniel Żółtak-0, Michał Krawczyk-2, Michał Sikorski-3, Paweł Deptuła-1, Dominik Droździk-4, Marcin Malewski-5

Odłóżmy na razie dywagacje o nowej zawodowej lidze, bo oficjalnie jeszcze nic nie wiadomo. Niedzielne zwycięstwo Warmii w Uranii było na pewno sukcesem olsztynian, ale minimalna zaliczka nie dawała większych szans w rewanżu. Tu nawet nie chodzi o poziom sportowy, bo przekonaliśmy się, że jest zbliżony, co już stanowiło niespodziankę, panowała bowiem opinia że pierwszoligowcy nie mają szans w konfrontacji z przedstawicielem superligi. Olsztynianie mają zdecydowanie za wąską kadrę wartościowych zawodników, by w tak krótkim czasie rozegrać kilka spotkań na najwyższych obrotach, a tego wymagała sytuacja.

W Szczecinie było to widać szczególnie. W składzie zabrakło czterech zawodników: Szymona Hegiera, Piotra Deptuły, Radosława Dzieniszewskiego i Sebastiana Koledzińskiego. Początek niezły. Po kwadransie był remis 5:5, ale z każda minutą przewaga portowców rosła. Do przerwy wynosiła pięć bramek, a po zmianie stron mecz stał się jednostronny. Wprawdzie niektóre decyzje sędziów były kontrowersyjne, ale nie miało to większego znaczenia. Gościom brakowało sił, coraz wyraźniejsza dominacja Pogoni osłabiła też morale olsztynian. W 45 minucie gospodarze prowadzili już 27:14 i losy barażu zostały przesądzone. Skończyło się na 32:23 dla Pogoni.

Piłkarzom Warmii Traveland należy podziękować za determinację i walkę w tym sezonie. Jeden nieszczęśliwy mecz z Pomezanią zupełnie zrujnował ich plany, ale potrafili się podnieść. W barażach dali z siebie wszystko. Zwycięstwa nad Ostrovią i Pogonią okupione zostały ogromnym wysiłkiem i to znalazło swoje konsekwencje w Szczecinie.

Trudno przewidzieć jak potoczą się losy zespołu, to zależy od wielu czynników. Za ten sezon dziękujemy. Bo jedna wpadka nie może przekreślić dobrej gry w całych rozgrywkach.

!!!

Chcesz wesprzeć portal WAMA-SPORT?

Jeśli chcesz pomóc nam w prowadzeniu portalu, zachęcamy do wsparcia nas na Patronite! Już 3zł miesięcznie jest dla nas znaczącą kwotą!

To zajmie tylko chwilę! Transakcji możesz dokonać przez przelew bankowy, BLIK lub PayPal!

Piłka ręczna sport seniorski Warmia Traveland Olsztyn

Komentarze

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najczęściej oceniane
Inline Feedbacks
View all comments

Wspierają nas

Ośrodek Sportu i Rekreacji Olsztyn

Warmińsko-Mazurskie Zrzeszenie Ludowych Zespołów Sportowych

Urząd Marszałkowski Województwa Warmińsko-Mazurskiego

0
Chcielibyśmy poznać Twoją opinię! Skomentuj artykuł!x