Ostatnio naszym reprezentantem w Centralnym Turnieju Pucharu Polski był zespół KS Meble Wójcik, który spisywał się znakomicie, a w nagrodę los skojarzył go z najlepszym teamem w kraju Vive Kielce. W tym sezonie pałeczkę od elblążan przejmie Warmia Traveland, która w środę (28 października) w Uranii pokonała w finale wojewódzkim meblarzy 28:22 (13:13). Teraz olsztynianie czekają na rywala w rozgrywkach centralnych.
Warmia Traveland Olsztyn – KS Meble Wójcik Elbląg 28:22 (13:13)
Warmia Traveland Olsztyn: Łukasz Zakreta, Mateusz Gawryś oraz Karol Królik-2, Piotr Deptuła-1, Szymon Hegier-0, Aleksander Kondracki-2, Mateusz Kopyciński-10, Michał Sikorski-2, Daniel Żółtak-0, Michał Krawczyk-0, Paweł Deptuła-2, Dominik Droździk-5, Radosław Dzieniszewski-2, Sebastian Koledziński-2.
KS Meble Wójcik Elbląg: Marcin Głębocki-1, Sebastian Ram, Adrian Fiodor – Mikołaj Kupiec-0, Marcin Szopa-0, Jakub Malczewski-2, Piotr Adamczak-0, Kamil Netz-3, Michał Tórz-0, Paweł Adamczak-2, Stanisław Gębala-2, Oskar Serpina-2, Jakub Olszewski-1, Damian Malandy-1, Adam Nowakowski-3, Damian Spychalski-5
To spotkanie nie przypominało twardej walki o ligowe punkty. Nie ukrywajmy Puchar Polski jest dla wielu zespołów zaplecza superligi niechcianym dzieckiem. Duże koszty przy niekorzystnym losowaniu, a szansa zdobycia trofeum żadna, bowiem na pewnym etapie trafi się na zespół poza zasięgiem.
Nie wchodząc w szczegóły i dywagacje trenerzy dali w tym spotkaniu pograć przede wszystkim dublerom, liderzy spędzili na boisku niewiele minut. Przez większość spotkania wynik oscylował wokół remisu, z niewielką przewaga którejś ze stron. W drugiej części nastąpiła seria Warmii kilku bramek z rzędu i to zapewniło gospodarzom zwycięstwo. Zwraca uwagę dobra skuteczność Mateusza Kopycińskiego (10 bramek), bo celowniki innych snajperów, zwłaszcza elbląskich, były bardzo rozregulowane.
{AdmirorGallery}warmiaelblag28{/AdmirorGallery}