W dniach 10/27 października w stolicy Bośni i Hercegowimy - Sarajewie odbyły się 22 Mistrzostwa Świata w Kickboxingu. Rywalizowano w trzech formułach: Light Contact , Low Kick i K-1 Rules. Polskę reprezentowało 37 kickboxerów 25 zawodników i 12 zawodniczek. Łącznie zdobyliśmy 12 medali: 2 złote , 3 srebrne i 7 brązowych co dało nam 8 miejsce w klasyfikacji końcowej zawodów na 58 krajów.
Po brązowym medalu ME, krążek w tym samym kolorze w MŚ formuły light contact wywalczył doświadczony Adrian Durma (74 kg) z Elbląskiego Klubu Karate. W 1/8 finału pokonał Marko Opsivaca (Chorwacja) w 1/4 finału zwyciężył Petera Daniela Zsarko (Węgry) i dopiero w półfinale przegrał Dmitry Kireevem (Rosja)
– Wypadłem dobrze, mogłoby być lepiej, ale jestem zadowolony. Dwie pierwsze walki bardzo ciężkie z naprawdę dobrymi rywalami. Chorwat to zawodnik full contact, medalista ME, narzucił duże tempo, widać było, że przeglądał moje walki, bo ciągle uciekał od kopnięć. Węgier też utytułowany zawodnik, walka była zacięta do samego końca. Natomiast półfinałowy rywal poza moim zasięgiem. Jeśli chodzi o całą kadrę, doszło kilka osób i widać ich starania. Wszyscy na macie zostawiliśmy kawał serca, a poza nią byliśmy jedną drużyną można było liczyć na siebie, a takie wsparcie na mistrzostwach świata to bardzo ważna rzecz. Trenerzy zrobili też kawał dobrej roboty, ciągle czuwali i każdego z osobna motywowali – podsumował Adrian Durma.
W tej samej formule w wadze 79 kg reprezentował nas Piotr Kołakowski (Zamek Expom Kurzętnik). W pierwszej Piotr zmierzył się z reprezentantem Turcji, którego zdecydowanie pokonał na punkty. W drugiej trafił na Włocha – aktualnego mistrza Europy i po dobrej zaciętej walce musiał uznać wyższość bardziej doświadczonego i utytułowanego rywala, który jak się później okazało wywalczył tytuł mistrza Świata. Porażka ujmy więc nie przynosi a wręcz przeciwnie zawodnik z Kurzętnika zdobył kolejne cenne doświadczenie po potyczce z rywalem z najwyższej półki światowego kickboxingu .
Kadrę light contact prowadzą Leszek Jobs z Kurzętnika i Henryk Piwowar. Ich podopieczni zdobyli 4 medale: srebrny krążek wywalczył Rafał Gąszczak +94 kg , a 3 brązowe krążki dołożyli Adrian Durma – 74 kg , Przemysław Kalisz – 57 kg i Marta Pyra – 55 kg
– Jesteśmy mega zadowoleni, choć pozostał malutki niedosyt z powodu braku złota. Przed zawodami taki bilans medalowy bralibyśmy w ciemno, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia i troszeczkę nam smutno. Żeby była jasność, do nikogo nie mamy pretensji, bowiem mamy młody team i świetną atmosferę – podkreślił Leszek Jobs.
{AdmirorGallery}sarajewo28{/AdmirorGallery}